Kosta Runjaić odsłonił karty przed najważniejszym meczem sezonu. Jest wielki nieobecny
Już o godzinie 18:45 Legia Warszawa rozpocznie spotkanie z AZ Alkmaar. Jego wynik przesądzi o tym, czy wicemistrzowi Polski uda się awansować do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy. Kosta Rujnaić nie kalkulował i zdecydował się na wystawienie najmocniejszego możliwie składu na rywalizację z Holendrami. Mimo to zdaniem niektórych dziennikarzy nie zabrakło zaskoczeń w wyjściowym składzie.

Bardzo dobrze radzi sobie w tegorocznej edycji Ligi Konferencji Europy Legia Warszawa. Choć "Wojskowi" trafili do bardzo silnej grupy z AZ Alkmaar, Aston Villą i Zrinjski Mostar, przed ostatnią kolejką są jedną nogą w fazie pucharowej. Wynik rewanżowego meczu z AZ Alkmaar zdecyduje o tym, czy Legia awansuje do 1/16 finału rozgrywek. W poprzednim spotkaniu po wyrównanej walce przegrała ona w Birmingham z Aston Villą 1:2.
Poprzednie spotkanie z holenderską drużyną rozgrywane było w oparach skandalu. Służby porządkowe starły się z kibicami Legii Warszawa, a w wyniku skandalicznych działań policji ucierpiał nawet prezes klubu Dariusz Mioduski. Zatrzymani zostali wówczas Josue i Radovan Pankov, którzy nie mogli z resztą drużyny wrócić do Polski. Ostatecznie obrońcy stołecznego klubu postawiono zarzuty napaści na funkcjonariusza.
Obie strony przerzucały się oskarżeniami, choć UEFA stanęła po stronie AZ Alkmaar. Na Legię nałożono dotkliwą karę - oprócz finansowych zobowiązań, kibice stołecznego klubu zostali ukarani zakazem stadionowym, obejmującym spotkania wyjazdowe. Kolejne kary posypały się również po spotkaniu wyjazdowym z Aston Villą. Po raz kolejny "główną rolę" odegrali kibice, którzy doprowadzili do wybuchu zamieszek w Birmingham. W konsekwencji Legię ukarano 100 tysiącami euro grzywny, a jakby tego było mało zakazem uczestnictwa w pięciu najbliższych meczach wyjazdowych w pucharach.
Legia zmierzy się z AZ Alkmaar bez Pekharta
W Holenderskich mediach panuje obawa o przebieg czwartkowego meczu w Warszawie. AZ Alkmaar rozczarowuje i tylko zwycięstwo w wyjazdowym spotkaniu nad Legią pozwoli na awans. W tabeli przed ostatnią kolejką przyjezdni tracą do podopiecznych Kosty Runjaicia trzy punkty. Rewanż zapowiada się niezwykle ciekawie również pod kątem wydarzeń poza boiskowych. Dziennikarze nie mają wątpliwości, że kibice Legii przygotują na mecz wyjątkową oprawę.
Wiemy, że na stadionie przy ul. Łazienkowskiej nie pojawią się kibice gości. To pokłosie wydarzeń z poprzedniego meczu z Legią Warszwa. AZ Alkmaar wydał w tej sprawie komunikat.
Według AZ nie można zagwarantować bezpieczeństwa kibicom. Dlatego też zdecydowano, w porozumieniu z policją i politykami, aby nie sprowadzać kibiców. Nie było żadnej komunikacji z Legią w tej sprawie. Mecz w Alkmaar pokazał, że Legia nie jest partnerem godnym zaufania, z którym można się umawia
Przed czwartkowym meczem wiadomo było, że wicemistrz Polski będzie musiał poradzić sobie bez Tomasa Pekharta. Napastnik opuścił ostatnie spotkania z powodu urazu. Trener zdradził, że Czech nie pojawi się na murawie już do końca roku. Wiele było w mediach domysłów względem tego, na jaki skład zdecyduje się trener Runjaić. Wszystkie one zostały już rozwiane. Poznaliśmy wyjściowe składy obu ekip. W przypadku Legii nie ma mowy o kalkulacji. Sztab szkoleniowy zdecydował się na wyłonienie możliwie jak najsilniejszej wyjściowej jedenastki. Brakuje w niej jedynie Thomasa Pekharta. Miejsce na środku ataku zajmie Marc Gual.
Wyjściowe składy na mecz Legia - AZ Alkmaar
Legia: Tobiasz - Wszołek, Pankov, Augustyniak, Kapuadi, Ribeiro - Josue, Slisz, Elitim, Muci - Gual
AZ Alkmaar: Owusu-Oduro - Wolfe, Penetra, Itapagipe, Sugawara - Clasie, de Wit, Dantas - van Brederode, Pavlidis, Kasius








![Kiedy Australian Open 2026 i mecze Igi Świątek? [TERMINARZ, TRANSMISJE]](https://i.iplsc.com/000M40D14H2WEA9G-C401.webp)






