Ostatnie dwa lata kapitan reprezentacji biało-czerwonych spędził w Katarze w zespole Al Ryyan Dauha. "I wystarczy. Mam dość, chcę wracać do Polski. Dla człowieka z moją mentalnością przyzwyczajenie do życia w kulturze arabskiej jest praktycznie niemożliwe. Mnie irytuje ich przesadny spokój. Są tak spokojni, że czasem nie przychodzą na treningi, bo zapomnieli" - powiedział Bąk, cytowany przez "Dziennik". "Chcę grać pograć jeszcze ze dwa lata jak Bozia pozwoli. Najlepiej w moim wymarzonym klubie Legii Warszawa. Zdaję sobie jednak sprawę, że właściciele tego klubu mogą mi już drugiej propozycji nie złożyć. Już raz miałem praktycznie podpisany kontrakt i zrezygnowałem. Wyjechałem do Kataru. Tęsknię jednak za ojczyzną, bo jestem patriotą, a od 13 lat żyję za granicą. Dla mnie wszystko co polskie jest najlepsze" - stwierdził. Bąk jest przekonany, że klub z Łazienkowskie obroni mistrzostwo Polski. "Przegrali z Grodziskiem, ale i tak będą mistrzem. Odrobią straty. Skład mają najlepszy w Polsce. Legia to Legia" - stwierdził.