Był gwiazdą Legii, teraz tak mówi o Polsce. "Nie będę oszukiwał…"
Ryoya Morishita spędził w Legii Warszawa łącznie 1,5 roku i to zdecydowanie wystarczyło, by Japończyk odcisnął swoje piętno na drużynie "Wojskowych" - i zdecydowanie też wystarczyło, by zarówno sam klub, jak i Polska w ogóle, znalazły szczególny miejsce w sercu zawodnika. Ten nie ukrywa, że wciąż odwiedza kraj nad Wisłą i dalej uczy się naszego języka, co bez dwóch zdań warto docenić.

Gdy w styczniu 2024 roku Ryoya Morishita - pierwotnie w ramach wypożyczenia - trafiał do Legii Warszawa z japońskiej Nagoyi Grampus, jego przenosiny były jedną wielką niewiadomą, wszak mowa było o transferze z drugiego zakątku globu, z zupełnie innych warunków ligowych.
Czas jednak pokazał, że dla "Wojskowych" był to bardzo dobry ruch, a Morishita stał się czołową postacią zespołu - i trudno było się dziwić, że w końcu przykuł on uwagę również kolejnych drużyn. Latem tego roku futbolista z "Kraju Kwitnącej Wiśni" przeniósł się do Anglii, ale o Polsce zdecydowanie nie zapomniał.
Ryoya Morishita zakochał się w Polsce. "Mocno się wkręciłem"
Kocham Legię, kocham Warszawę, kocham Polskę. W tych słowach nie ma żadnej ściemy
"Mnie to wszystko u was po prostu zauroczyło. Nie będę oszukiwał, przed przyjazdem niewiele o Polsce wiedziałem, nie miałem z nią styczności. Natomiast już na miejscu… Świetne miasto, świetny klub, świetny kraj" - dodał.
Jak wskazał piłkarz, wciąż wpada on do Warszawy - stara się to robić przynajmniej raz w miesiącu. "Tęsknię za tym miejscem, więc je odwiedzam. Jeśli więc ktoś w Warszawie spotka mnie na ulicy, to nie musi się dziwić" - wskazał 28-latek.
Jak podkreślił, mocno wciągnęła go polska kultura. "Zacząłem się dokształcać, zwiedzać muzea. Czytałem o wojnie, byłem w Auschwitz. Warszawa też ma dużo takich ciekawych, historycznych miejsc" - opowiadał.
"Naprawdę mocno się 'wkręciłem' w Polskę. Zresztą, kolejnym dowodem na to jest fakt, że wciąż się uczę polskiego języka" - skwitował Morishita. Kto wie - może jeszcze kiedyś w przyszłości uda nam się zobaczyć tego zawodnika na ekstraklasowych boiskach...
Z Warszawy do Blackburn. Morishita próbuje podbić kolejną ligę
Ofensywny pomocnik jest obecnie związany z Blackburn Rovers, drużyną z angielskiej Championship i regularnie pojawia się on w wyjściowym składzie "Wędrowców". Ekipa z Ewood Park zajmuje obecnie 19. miejsce w tabeli.












