Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 23 mecze jedenastka FC Heidenheim wygrała 13 razy i zanotowała trzy porażki oraz siedem remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie arbiter pokazał kartkę Oliverowi Hüsingowi, zawodnikowi FC Heidenheim. W 57. minucie Stefan Schimmer zastąpił Davida Ottę. Chwilę później trener FC Heidenheim postanowił bronić wyniku. W 58. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Normana Theuerkaufa wszedł Jonas Föhrenbach, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Jedenastka FC Heidenheim nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała mecz. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy SV Sandhausen w 60. minucie spotkania, gdy Philipp Förster strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Zespół FC Heidenheim ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gości, zdobywając kolejną bramkę. W 63. minucie wynik na 0-2 podwyższył Kevin Behrens. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-2. Sędzia nie ukarał zawodników SV Sandhausen żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna SV Sandhausen zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SV Darmstadt 1898. Tego samego dnia 1. FC Nuernberg będzie rywalem jedenastki FC Heidenheim w meczu, który odbędzie się w Norymberdze.