Łodzianie kroczą w tym roku od zwycięstwa do zwycięstwa, na dodatek w ogóle nie tracą goli. Od wznowienia rozgrywek w marcu pokonali kolejno Garbarnię Kraków 3-0, Stal Mielec 1-0 i teraz Wartę 3-0. Bramki w sobotnim mecz zdobyli: Rafał Kujawa, Słowak Lukasz Bielak i sprowadzony zimą Łukasz Sekulski. Łącznie ŁKS jest niepokonany w szesnastu kolejnych meczach ligowych. Ostatniej porażki doznał 1 września, gdy uległ u siebie Bytovii 2-3. W efekcie podopieczni Kazimierza Moskala są coraz bliżej Lotto Ekstraklasy. Z dorobkiem 46 punktów zajmują drugie miejsce, również premiowane awansem. Łodzianie wyprzedzają już o pięć punktów Stal, która dzień wcześniej zremisowała na wyjeździe z GKS Tychy 1-1, a o sześć czwartą w tabeli Sandecję. Ekipa z Nowego Sącza w sobotę przegrała niespodziewanie u siebie z zamykającą tabelę Garbarnią 0-1 po golu w 76. minucie doświadczonego Dawida Nowaka, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Zdecydowany lider Raków Częstochowa (54 pkt) w najciekawiej zapowiadającym się meczu 24. kolejki podejmie silny kadrowo i dobrze spisujący się od czasu przejęcia drużyny przez trenera Marcina Kaczmarka zespół Bruk-Betu Termaliki. Gospodarze przystąpią do tego spotkania podbudowani awansem do półfinału Pucharu Polski. Raków w środę wyeliminował po dogrywce (2-1) mistrza kraju i obrońcę trofeum Legię Warszawa.Zobacz wyniki, terminarz i tabelę 1. ligi