Liga niemiecka - 11. kolejka 3. ligi: 1. FC Kaiserslautern - FC Carl Zeiss Jena 3-1 (1-1)

Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania sędzia ukarał kartką Lennarta Grilla, piłkarza gospodarzy.

Już na początku meczu to zawodnicy Carl Zeiss Jena otworzyli wynik. W tej samej minucie z karnego bramkę zdobył Daniele Gabriele.

Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 19. minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Florianowi Pickowi i Meris Skenderović.

Piłkarze gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 31. minucie bramkę wyrównującą zdobył Christoph Hemlein.

Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Janik Bachmann z ”FCK”. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1.

Trener FC Kaiserslautern wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Gina Fechnera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić José-Junior Matuwila. Posunięcie trenera było słuszne. Gina Fechnera zdobył kolejną bramkę w 78. minucie spotkania. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Kevin Kraus z jedenastki gospodarzy. Była to 59. minuta pojedynku.

W 61. minucie za Christopha Hemleina wszedł Antonio Jonjic.

Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Kaiserslautern w 69. minucie spotkania, gdy Florian Pick strzelił drugiego gola. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie.

Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół ”FCK”, zdobywając kolejną bramkę. W 78. minucie na listę strzelców wpisał się Gino Fechner.

Należy odnotować rewelacyjną skuteczność jedenastki FC Kaiserslautern, która potrzebowała tylko sześciu celnych strzałów, żeby trzy razy pokonać bramkarza rywali.

Sędzia pokazał cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Carl Zeiss Jena wręczył jedną.

Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.