Owieczkin rozbił kamerę umieszczoną w bramce
Aż pięć z ośmiu wtorkowych spotkań NHL zakończyło się przynajmniej dogrywką, a w dwóch z nich do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne.

W Waszyngtonie miejscowi Capitals przegrali z Edmonton Oliers 4-5 po rzutach karnych.
Spotkanie zaczęło się bardzo dobrze dla gospodarzy. Już w drugiej minucie prowadzenie dla nich zdobył Aleksander Owieczkin. Rosjanin podwyższył je w 14. minucie, podczas gry w przewadze, potężnym uderzeniem spod linii niebieskiej, po którym krążek rozbił kamerą umieszczoną w bramce rywali.
53 sekundy później kontaktowego gola strzelił Derek Roy, ale w 18. minucie trzecie trafienie dla ekipy z Waszyngtonu zanotował Jay Beagle.
W drugie tercji krążek do siatki posłali tylko przyjezdni, konkretnie Nikita Nikitin, który na cztery sekundy przed jej końcem wykorzystał przewagę.
W 47. minucie czwartą bramkę dla Capitals zdobył Nicklas Baeckstroem, ale "Nafciarze" zdołali wyrównać (Teddy Purcell w 57. minucie i Ryan Nugent-Hopkins w 59.).
Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, więc zadecydowały karne.
W pierwszej serii gola dla gospodarzy strzelił Jewegij Kuzniecow, ale w trzeciej wyrównał Roy, a czwartej o zwycięstwie przyjezdnych zadecydował Purcell.
Wyniki wtorkowych meczów w NHL:
New York Rangers - Ottawa Senators 3-2 (po dogr.)
Washington Capitals - Edmonton Oilers 4-5 (po karnych)
Philadelphia Flyers - Pittsburgh Penguins 3-2 (po dogr.)
Montreal Canadiens - Nashville Predators 2-1 (po dogr.)
Detroit Red Wings - Minnesota Wild 5-4 (po karnych)
Tampa Bay Lightning - Vancouver Canucks 4-1
Chicago Blackhawks - Arizona Coyotes 6-1
Dallas Stars - Boston Bruins 1-3
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje