Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 23 pojedynki drużyna FC Zimbru wygrała 13 razy i zanotowała trzy porażki oraz siedem remisów. Od pierwszych minut drużyna Dinamo-Auto zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki FC Zimbru była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Zimbru w 28. minucie spotkania, gdy Daniel Pisla strzelił pierwszego gola. Zawodnicy Dinamo-Auto nie poddali się i także zdobyli jedną bramkę jeszcze w pierwszej połowie. W 34. minucie gola wyrównującego strzelił z karnego Maxim Mihaliov. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Niedługo po przerwie zespół gości objął prowadzenie. W 49. minucie Ivan Voropai dał prowadzenie swojej drużynie. Jedenastka FC Zimbru nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 53. minucie wynik ustalił Maxim Şoimu. W 56. minucie kartką został ukarany Oleksandr Masalov, zawodnik Dinamo-Auto. W 71. minucie Alexandru Graur został zastąpiony przez Arakiego Daisuke'a. Trener Dinamo-Auto postanowił zagrać agresywniej. W 73. minucie zmienił pomocnika Andriiego Panycha i na pole gry wprowadził napastnika Sergheiego Bobrova, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 74. a 90. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Między 76. a 88. minutą, boisko opuścili zawodnicy FC Zimbru: Daniel Pisla, Maxim Şoimu, na ich miejsce weszli: Nichita Iuraşco, Nichita Murovanii. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Nurlana Novruzova, Ivana Urvanţeva zajęli: Vsevolod Nihaev, Andrei Cobeţ. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-2. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna FC Zimbru zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie FC Milsami Orhei. Natomiast 25 sierpnia CSF Speranţa Nisporeni zagra z zespołem Dinamo-Auto na jego terenie.