Zawodowi bokserzy na igrzyskach. Obawiają się tragedii
Decyzja Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu o dopuszczeniu zawodowych bokserów do rywalizacji na igrzyskach olimpijskich doprowadzi do tragedii? Tego obawiają się m.in. słynni zawodnicy.

Kilka dni temu szef AIBA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu), Tajwańczyk Wu Ching-kuo, dał zawodowym pięściarzom zielone światło na występ na igrzyskach w Rio de Janeiro.
Choć zobaczenie na igrzyskach Władymira Kliczki, czy Floyda Mayweathera byłoby dla fanów nie lada gratką, część profesjonalnych zawodników apeluje jednak do włodarzy światowego boksu o poważne przemyślenie tej decyzji.
- Nie chciałbym sytuacji, w której 30-letni zawodowiec, były mistrz świata, trafia w pierwszej fazie igrzysk na 17-letniego chłopaczka ze Szwecji i nokautuje go tak, że ten zapada w śpiączkę - powiedział David Haye.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje