Witalij Kliczko: Haye? Nie mówię nie...
Zanosi się na to, że Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) jednak stoczy jeszcze pożegnalną walkę i niewykluczone, że jego rywalem będzie David Haye (26-2, 24 KO) - chyba najgroźniejszy z potencjalnych rywali.

Haye dwa lata temu stoczył już pojedynek z młodszym z braci - Władimirem Kliczko (60-3, 51 KO). Obowiązkowym pretendentem dla mistrza świata WBC wagi ciężkiej jest Bermane Stiverne (23-1-1, 20 KO), ale Witalij nie wydaje się być zainteresowany skrzyżowaniem rękawic z nim.
"Myślę, że jeszcze wystąpię. Mój brat dał bardzo dobrą walkę z Davidem Haye'em"- powiedział 42-letni bokser w BBC Radio. -"Zobaczymy. Czemu nie? Nie chcę teraz mówić o planach. Mam pewne zobowiązania, muszę walczyć ze Stiverne, ale wszystko zależy od WBC. To wszystko spekulacje, w tej chwili nie mamy więcej informacji" - dodał Kliczko.