Nie minęło nawet dziesięć sekund, a dwukrotny pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej leżał już na deskach po prawym sierpowym. Wydawało się, że to będzie ekspresowy pojedynek, ale gdy Chorwat ruszył kończyć walkę, Molina zamknął oczy, strzelił prawym krzyżowym z kontry i na kilkanaście sekund ostudził zapał agresywnego przeciwnika. Molina pobił Adamka. Teraz sam się kończy Na początku drugiej odsłony Babić po raz drugi przewrócił Molinę, potem były jeszcze dwa nokdauny, niekoniecznie po czystych "bombach", ale zrezygnowany Molina został złamany psychicznie. Kto następny? Przypomnijmy, że federacja WBC notuje Alena na piątym miejscu w rankingu kategorii bridger.