Primera Division - drużyna kolejki

Na prawej stronie defensywy w meczu ze Sportingiem Gijon szalał Tomas Ujfalusi, znakomicie wspierając równie aktywnego Jose Reyesa. Pewny w odbiorze, zdecydowany w atakach Czech asystował przy bramce Diego Forlana na 3-0. Po drugiej stronie - na lewej obronie - spektakularny występ zaliczył Abdoulay Konko - niczym rasowy napastnik dwa razy pokonał Gustavo Munuę, bramkarza Levante.

Na szczególne słowa uznania zasłużył Ruben Gonzalez - drugi bohater meczu z Realem Madryt. 28-latek znakomicie zastąpił kontuzjowanego Ivana Ramisa, tworząc z Jose Nunesem zaporę niemożliwą do sforsowania. Idealnym partnerem dla Rubena mógłby być Marc Torrejon - choć jego Racing stracił w meczu z Barceloną trzy bramki, to gdyby nie Torrejon, wynik byłby wyższy.

Joaquin Sanchez odziedziczył po Davidzie Villi nie tylko koszulkę z numere 7, ale i instynkt snajperski. "Ximo" - jak zdrabniają jego imię mieszkańcy Walencji - stracił piłkę aż 10 razy, ale w odpowiednim momencie poderwał drużynę zdobywając dwie bramki w cztery minuty. Na lewym skrzydle w jedenastce kolejki nie mogło zabraknąć Andresa Iniesty, autora pięknego lobu nad zaskoczonym bramkarzem Racingu Santander i asysty przy trafieniu Leo Messiego.

Precyzyjne podania zwieńczone asystą, serie dryblingów, groźne strzały i walka w destrukcji - nie ma elementu gry, w którym Ever Banega miałby większe braki. Bez Argentyńczyka Valencia nie zdołałaby zdominować walecznych piłkarzy Malagi. Partnerem Banegi w środku pomocy drużyny kolejki powinien być Jonathan de Guzman, niezmordowany pomocnik Mallorki, równie przydatny w obronie, jak i w ataku.

Wielu napastników rozegrało świetne mecze, ale tylko dwaj dwukrotnie wpisali się na listę strzelców. 24-letni Daniel Osvaldo, snajper Espanyolu, zrobił to, co do niego należało - najpierw wykorzystał podanie Jose Callejona, a potem prezent od Miguela Torresa. Z kolei najbardziej eksploatowany piłkarz świata i najlepszy zawodnik mundialu - Urugwajczyk Diego Forlan - oddał dwa pewne, zabójcze strzały, nonszalancko zdobywając dwie bramki.

Na ławce rezerwowych drużyny kolejki nie powinno zabraknąć bramkarza Barcelony Victora Valdesa, za kilka szybkich interwencji i obronę rzutu karnego. Pewny w odbiorze i fantastycznie wyprowadzający piłkę z własnej defensywy Diego Godin uniemożliwił swobodną grę napastnikom Sportingu Gijon i również zasłużył na wyróżnienie. Carlos Martinez z Realu Sociedad zaliczył sporo strat, ale umiejętnie powstrzymywał niebezpiecznych skrzydłowych Villarrealu i aktywnie włączał się w akcje ofensywne swojej drużyny, stając się jednym z bohaterów zaskakującej wygranej beniaminka z San Sebastian. Javiego Martineza, gwiazdy Athletiku Bilbao, tradycyjnie bezbłędnego w przeszkadzaniu rywalom i nieocenionego w rozprowadzaniu akcji, na ławce rezerwowych chciałby mieć każdy trener na świecie. Aritz Aduriz sprawił, że nie było widać nieobecności Davida Villi w Valencii. Znany z perfekcyjnej gry głową Bask zdobył bramkę po rzucie rożnym i sprytnie oddał piłkę Joaquinowi, który bez trudu umieścił piłkę w siatce. Leo Messi tradycyjnie siał popłoch w szeregach rywali i wyprowadził Barcelonę na prowadzenie, a wspomniany już skrzydłowy Jose Callejon dwa razy tak wyłożył piłkę partnerom, że bramka po prostu nie mogła nie paść.

Drużyna kolejki:

Aouate (Mallorca) - Ujfalusi (Atletico), Torrejon (Racing), Ruben (Mallorca), Konko (Sevilla) - Joaquin (Valencia), Banega (Valencia), de Guzman (Mallorca), Iniesta (Barcelona)- Osvaldo (Espanyol), Forlan (Atletico).

Rezerwowi: Victor Valdes (Barcelona), Diego Godin (Atletico), Carlos Martinez (Sociedad), Javi Martinez (Bilbao), Aritz Aduriz (Valencia), Leo Messi (Barcelona), Jose Callejon (Espanyol).

Asysta kolejki: Joseba Llorente

Bramka kolejki: Simao Sabrossa, w najlepszym meczu kolejki: Atletico - Sporting Gijon

Łukasz Kwiatek