Sportu jest dziś więcej niż 20 lat temu. Dzięki wprowadzeniu płatnych kanałów sportowych i rozwojowi internetu mecze, turnieje, mityngi można oglądać zawsze, o dowolnej porze dnia i wszędzie. To rynek telewizyjny dyktuje dziś warunki i zapewnia postęp bądź upadek niektórych dyscyplin. Sam obraz telewizyjny stał się częścią sportowego wydarzenia i rozstrzyga nieraz o kluczowych momentach meczów. Kibice w wielkim napięciem czekają na decyzje VAR na stadionach czy powtórki, powtórki video na parkietach siatkarskich, hawk-eye na kortach tenisowych. Pogoń za zwycięstwem i rekordami przyczyniła się do przekraczania przez sportowców ludzkich granic. Z jednej strony, dochodziło do wypadków, nieraz śmiertelnych. Tragedie wymusiły zmiany. Sport dąży do większego bezpieczeństwa zawodników. W wielu dyscyplinach, zwłaszcza w tych w których liczy się prędkość, wprowadzono specjalne środki i systemy bezpieczeństwa. Z drugiej strony, w dążeniu do wygranych sportowcy korzystali z niedozwolonych środków dopingujących. Oszukiwali rywali i kibiców. Powstanie Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), zaangażowanie się państwowych instytucji w walkę z zabronionym wspomaganiem, wprowadzone paszporty biologiczne przyczyniły się do zmniejszenia przypadków oszustw. Ale trudno mówić o zwycięstwie z tą patologią. Formuła 1 - co rok zmiany Kiedy w 2007 roku Robert Kubica podczas Grand Prix Kanady w Montrealu uległ wypadkowi przez kilka minut kibice na całym świecie wstrzymali oddech. Obawiali się najgorszego. Polski kierowca uderzył w betonową ścianę z prędkością przekraczającą 200 km/h. Samochód rozpadł się na kawałki. Kubicę uratował system HANS - Head and Neck Supports. To, przypominający kołnierz, system ochrony szyi i karku, został zaprezentowany oficjalnie w 2001 roku, a wprowadzony do Formuły 1 w 2003 roku. Był to strzał w dziesiątkę. Zastosowały go wkrótce potem inne sporty motorowe. Bezpieczeństwo wciąż jest w cenie. Dwa lata temu każdy bolid posiada system Halo, chroniącym głowę kierowcy przed uderzeniem koła, które wypadnie z innego bolidu. Formuła 1 jest sportem najszybciej wchłaniającym wszelkie zmiany technologiczne. W XXI wieku niemal co sezon pojawiły się nowinki. Najbardziej istotne to: system KERS, czyli mechanizm służący do odzyskiwania energii kinetycznej wytwarzanej podczas hamowania, DRS - system redukcji oporu, tzw. tylne skrzydło wyposażone w ruchomy element dzięki któremu na niektórych odcinkach można było zmniejszyć opór powietrza. DRS pozwalał na przyśpieszenie i łatwiejsze wyprzedzanie rywali. Przełomowym momentem było także wprowadzenie silników hybrydowych wspieranych przez układ elektryczny. O postępie technologicznym przekonał się Robert Kubica, gdy w 2019 roku po ośmiu latach wrócił do cyklu Grand Prix. Wielu rzeczy musiał uczyć się od nowa.