Fluminense - Fortaleza 0-2 (0-0). Liga brazylijska - 24. kolejka Serie A

Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 spotkań zespół Fortaleza wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem.

Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Od 33. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Fortaleza i jedną drużynie przeciwnej.

Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku.

Drugą połowę jedenastka Fortaleza rozpoczęła w zmienionym składzie, za Romarinha wszedł Robson. Kibice Fortaleza nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davida. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie cztery zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Angelo Henriquez. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającego prowadzenie gola.

Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Fortaleza w końcu przyniosły efekt bramkowy. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Marcelo Benevenuto. Przy zdobyciu bramki pomógł Lucas Crispim.

Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Fortaleza w 60. minucie spotkania, gdy Titi zdobył drugą bramkę. Po raz kolejny asystę zaliczył Lucas Crispim.

W 61. minucie Caio Paulista został zastąpiony przez Gabriela Teixeirę. W tej samej minucie w drużynie Fluminense doszło do zmiany. Jhon Arias wszedł za Yaga Felipego. Po chwili trener Fluminense postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Lucca, a murawę opuścił Gabriel Teixeira.

Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki.

Zespół Fluminense w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła czterech graczy.