W klasyfikacji generalnej Komar wyprzedził o 10 sekund Pawła Cieślika (Elkov) oraz o 16 sekund kolegę z drużyny Adama Stachowiaka. Ostatni, płaski etap nie zmienił już kolejności w czołówce. Na trasie ze Świdnika do Lublina (164 km) tworzyły się ucieczki, ale bez udziału kolarzy, którzy mogliby zagrozić liderowi. W jednej z takich akcji uczestniczyli Zieliński i Uładzimir Harachawik z reprezentacji Białorusi. Ta dwójka najdłużej uciekała i gdy wydawało się, że publiczność na Krakowskim Przedmieściu obejrzy pojedynek sprinterski między nimi, do mety dojechał samotnie Zieliński. Wyprzedził o 10 sekund rywala, który "kreskę" minął... na nogach, prowadząc rower z zerwanym łańcuchem. Peleton, przyprowadzony przez Alana Banaszka (CCC Sprandi Polkowice), stracił do zwycięzcy 25 sekund. Komar przejechał odcinek "w miarę spokojnie" - jak przyznał - zachowując bezpieczną przewagę nad Cieślikiem. Kolejne lokaty w wyścigu zajęli inni kolarze ekipy Voster Uniwheels ze Stalowej Woli - Stachowiak i Michał Podlaski. Najlepszy z zawodników najsilniejszej krajowej ekipy CCC Sprandi Polkowice, mistrz Polski Adrian Kurek zakończył rywalizację na dziewiątej pozycji. - To mój największy sukces w karierze. W 2008 roku wygrałem Małopolski Wyścig Górski, a więc upłynęło dziewięć lat, w których też odnosiłem zwycięstwa, ale nie tak spektakularne - powiedział PAP Komar. Dzień wcześniej Polski Związek Kolarski ogłosił skład reprezentacji na zbliżający się Tour de Pologne. Nie znaleźli się w nim ani Komar, ani Zieliński. Liderami drużyny pod nazwą Orlen CCC Polska będą Marek Rutkiewicz (Wibatech 7R Fuji) oraz Cieślik, wspierani przez Stachowiaka, Kamila Gradka (One Pro Cycling), Pawła Bernasa (Domin Sport), Pawła Franczaka i Emanuela Piaskowego (obaj Team Hurom). 31-letni Komar nie był specjalnie zmartwiony brakiem powołania. - Podchodzę do tego neutralnie. Z jednej strony chętnie bym pojechał w Tour de Pologne, ale z drugiej zdaję sobie sprawę, że trasa jest ciężka, a ja nie jestem wybitnym "góralem". Z naszej drużyny wystartuje w Tour de Pologne Adam Stachowiak i myślę, że to jest dobra decyzja - skomentował. Inaczej podchodził do sprawy Zieliński, w którego słowach czuć było gorycz. - Nie wiem dlaczego nie pojadę w Tour de Pologne. Dzisiaj pokazałem się z dobrej strony, i nie tylko dzisiaj. Ale, niestety, takie jest życie - uciął krótko. Zieliński jest jedynym polskim kolarzem, obok Rafała Majki i Michała Kwiatkowskiego, który w Tour de Pologne, mającym rangę imprezy World Tour, zakładał żółtą koszulkę lidera. Było to dwa lata temu po udanej ucieczce m.in. z Maciejem Bodnarem na etapie do Nowego Sącza. Tour de Pologne rozpocznie się 29 lipca w Krakowie. Wyniki 5. etapu, Świdnik - Lublin (164 km): 1. Kamil Zieliński (Domin Sport) - 3:41.34 2. Uładzimir Harachawik (reprezentacja Białorusi) strata 10 s 3. Alan Banaszek (CCC Sprandi Polkowice) 25 s 4. Milan Menten (Belgia/Lotto Soudal U23) 5. Jacob Ariesen (Holandia/Metec) 6. Paweł Franczak (Hurom) ten sam czas Klasyfikacja końcowa: 1. Mateusz Komar (Voster Uniwheels) - 17:22.53 2. Paweł Cieślik (Elkov Author) strata 10 s 3. Adam Stachowiak (Voster Uniwheels) 16 4. Michał Podlaski (Voster Uniwheels) 23 5. Jarno Gmelich (Holandia/Metec) 25 6. Paweł Bernas (Domin Sport) ten sam czas Zwycięzcy innych klasyfikacji: punktowa - Alan Banaszek (CCC Sprandi Polkowice) górska - Andris Vosekalns (reprezentacja Łotwy) młodzieżowa - Stefan Kreder (Holandia/Metec) drużynowa - Voster Uniwheels