Urszula Radwańska: Były momenty, że nie miałam siły wstać. Wideo
- Miałam trzy operacje plus wirus mononukleozy. Kontuzje są wpisane w karierę sportowca, ale pozbierałam się i z powrotem walczę - powiedziała w rozmowie z Interią Urszula Radwańska. Krakowianka potwierdziła, że na szczęście choroba to już rozdział zamknięty. - Były takie momenty, że budziłam się i nie miałam siły, żeby wstać z łóżka. To były bardzo ciężkie chwile. Gorsze niż kontuzje - podkreśliła.
TV Interia
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje