11. zwycięstwo z rzędu odniosły zawodniczki PGE MKS-u FunFloor Lublin, pokonując Piotrcovię Piotrków Trybunalski 34:19 (16:8). Podopieczne Pawła Tetelewskiego zdominowały rywalki od pierwszych minut, imponując zwłaszcza skuteczną grą w obronie. Po przerwie lublinianki nadal kontrolowały przebieg spotkania i systematycznie powiększały swoją przewagę. Bardzo dobrze zaprezentowała się m.in. Stela Posavec, która otrzymała od kibiców nagrodę MVP. - Założenie było proste: dobrze wejść w mecz i od razu pokazać, kto zgarnie dziś trzy punkty. Zespół zrealizował plan - pierwsza połowa w naszym wykonaniu była naprawdę dobra. Po przerwie nie chciałyśmy dać przeciwniczkom szans na odrobienie strat. Mieliśmy chwilowy przestój, ale szybko wróciliśmy na właściwe tory - wyjaśnił Paweł Tetelewski, trener PGE MKS-u FunFloor Lublin. Bardzo wysokie zwycięstwo odniosły również zawodniczki KGHM MKS Zagłębia Lubin, które już w pierwszej połowie spotkania wypracowały sobie siedmiobramkową przewagę. Skutecznością imponowały m.in. Kinga Grzyb, Joanna Drabik i Patricia Machado Matieli. Aktualne mistrzynie Polski pokonały na wyjeździe Energę Start Elbląg aż 43:28 (20:13) Brąz dla "Kobierek" Trzecim zespołem, który w 25. serii ORLEN Superligi Kobiet sięgnął po komplet punktów, był KPR Gminy Kobierzyce. Podopieczne Marcina Palicy pokonały na wyjeździe MKS URBIS Gniezno 29:25 (18:11), choć przez większą część spotkania ich przewaga oscylowała wokół 7-8 bramek. Bardzo dobrą skutecznością wyróżniła się m.in. Mariola Wiertelak, a bramki zdobywały również m.in. Marcelina Polańska i Anastasiya Melekestseva. Zwycięstwo w Gnieźnie zapewniło zespołowi prowadzonemu przez Marcina Palicę brązowe medale w tegorocznym sezonie. W ostatnich dniach dolnośląski klub ogłosił kolejny transfer. Nową rozgrywającą aktualnych jeszcze wicemistrzyń Polski zostanie Milana Shukal. - Milana będzie dla nas dużym wzmocnieniem na prawej stronie. W poprzednim sezonie w Superlidze i teraz w Lidze Centralnej dała się jednak poznać jako zawodniczka bardzo uniwersalna, która nie boi się wziąć na siebie odpowiedzialności i ciężaru gry. Jestem bardzo zadowolony z tego, że dołącza właśnie do Kobierek i myślę, że idealnie wpasuje się w nasz zespół - powiedział Marcin Palica, trener KPR-u Gminy Kobierzyce. Bez baraży Warto dodać, że z gry w barażach o ORLEN Superligę Kobiet zrezygnował wicemistrz Ligi Centralnej - Elmas KPS APR Radom. Decyzja klubu z województwa mazowieckiego oznacza, że w przyszłym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej ponownie zobaczymy zawodniczki Sośnicy Gliwice. - Nasze kroki staramy się stawiać rozważnie na miarę naszej wiedzy i doświadczenia - nie inaczej jest w tym przypadku. Dlatego chcąc zachować dalszy zrównoważony rozwój klubu, podjęliśmy decyzję o rezygnacji z udziału w barażu o Superligę Kobiet. Awans w tym sezonie nie był celem klubu, z tego względu również plan awansu do Superligi nie byt wdrażany i realizowany. Klub osiąga swoje cele terminowo, zgodnie z założonym planem - można przeczytać w oświadczeniu wicemistrzyń Ligi Centralnej Kobiet.