W poniedziałek Kaczorowska rozwiodła się z mężem, a już dzień po spotkało ją coś takiego. Nie przewidziała jednego
Agnieszka Kaczorowska w miniony poniedziałek oficjalnie rozwiodła się z mężem Maciejem Pelą. Od teraz może już w pełni planować swoją przyszłość z Marcinem Rogacewiczem, z którym związana jest od paru miesięcy. Chwile szczęścia mogły jednak zburzyć słowa Rafała Patyry. Dziennikarz sportowy ponownie zakpił z aktorki. I to jak...

Spór pomiędzy Rafałem Patyrą i Agnieszką Kaczorowską trwa od pewnego już czasu. Dziennikarz sportowy w porannym programie "Wstajemy" zaczął bowiem nieźle drwić z perypetii miłosnych aktorki.
Kaczorowska i Patyra mają na pieńku. Dziennikarz sportowy nie przestaje z niej kpić
Kaczorowska w pewnym momencie bardzo się zdenerwowała i poszła z tym do prawnika. Skończyło się na przedsądowym wezwaniu do zaprzestania naruszeń. Pismo dotarło do siedziby stacji, w której nadawany jest program z Patyrą.
Gdy wydawało się, że to pomoże i dziennikarz przestanie sobie z niej dworować na antenie, stało się zupełnie na odwrót. Jakiś czas temu Patyra bowiem znów ostro sobie z niej zażartował. O czym pisaliśmy TUTAJ.
Nowy tydzień znów nie zaczął się dla Kaczorowskiej najprzyjemniej. W miniony poniedziałek gwiazda oficjalnie rozwiodła się z Maciejem Pelą. Wydawać by się mogło, że od tego momentu może bez przeszkód planować swoją przyszłość z Marcinem Rogacewiczem.
Kaczorowska i Rogacewicz nie nacieszyli się długo jej rozwodem. Jednego nie przewidzieli
Para nie nacieszyła się jednak za długo swym szczęściem i wolnością. Do akcji ponownie bowiem wkroczył Rafał Patyra.

W programie "Wstajemy" ponownie bowiem poruszono temat Agnieszki i Marcina. Tym razem chodziło o ich spory z pozostałymi uczestnikami "Tańca z gwiazdami". Jak się bowiem okazało, te tuż przed finałem były bardzo napięte.
"Oni odpadli z programu, jak odpadli, to już tam wychodziły zgrzyty między nimi a uczestnikami" - stwierdziła współprowadząca program Natalia Rzeźniczak.
Na to od razu wtrącił się Patyra, który znów nie omieszkał zakpić z "kochliwej" Kaczorowskiej.
"Jak to, nie lubili ich? Przecież Agnieszka kocha wszystkich, mężczyzn zwłaszcza, to bez wzajemności?" - drwił Patyra.
"Bez wzajemności, nie do końca się tam dogadywali" - podsumowała Rzeźniczak.








