Środowy mecz ćwierćfinałowy Polaków z Amerykanami wywołał należał do niezwykle emocjonujących. Niekwestionowanym bohaterem spotkania stal się Grzegorz Łomacz, który po dołączeniu w trakcie czwartego seta do gry, pokazał się z jak najlepszej strony. Dzięki niemu, ale oczywiście też pozostałym zawodnikom, przeszliśmy do finału, w którym zmierzymy się z Francją. Czy Łomacz znów odegra kluczową rolę? O tym przekonamy się już podczas sobotniego spotkania. Grzegorz Łomacz bohaterem meczu Polaków o finał Nic dziwnego, że po środowym meczu media mocno zaczęły się interesować tym zawodnikiem, który do tej pory zdawał się nieco bardziej wycofany od swoich kolegów. Potwierdził to zresztą swego czasu trener Jakub Bednaruk w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onetu. "Pochodzi ze sportowej rodziny, a na co dzień jest raczej spokojny i ceni sobie chwile spędzane z familią. Jest wyciszony, odrobinę wycofany, ale jak rzuci dowcip, to cała drużyna będzie leżała na ziemi ze śmiechu. Taka dobra dusza" - opowiadał. Bez wątpienia jego największą fanką jest piękna partnerka Aleksandra Gorol. Kobieta przebywa też w Paryżu, gdzie wspiera ukochanego, jak najlepiej potrafi. Czy to dzięki jej obecności siatkarz dał z siebie wszystko podczas czwartego seta? To pozostanie zapewne tajemnicą, jak i życie prywatne wybranki Łomacza. O zjawiskowo pięknej Aleksandrze wiadomo bowiem naprawdę niewiele. Para zna się od kilku lat, a w 2020 roku sportowiec oświadczył się ukochanej podczas górskiej wędrówki. "Się porobiło" - ogłosił Łomacz pod zaręczynowym zdjęciem, które zamieścił w sieci. Rok później na świecie pojawiła się ich córeczka Jagna, a we wrześniu 2022 Grzegorz i Aleksandra zdecydowali się na kameralny ślub, który odbył się w gronie najbliższych osób. Kim jest Aleksandra Gorgol, żona Grzegorza Łomacza? Bez wątpienia Aleksandra sporo skrywa przed kibicami. Choć na Instagramie zamieszcza czasami fotki z mężem i córeczką, za wiele nie zdradza. Możemy wywnioskować, że jest wielką miłośniczką podróżowania. Upodobała sobie szczególnie egzotyczne kierunki, ostatnimi czasy chwaliła się urlopem na Seszelach. Oczywiście jeździ z całą rodziną. Wiadomo też, że z wykształcenia wybranka siatkarza jest psychologiem, ale na swoim Instagramie nie zamieszcza żadnych wpisów, które miałyby związek z jej pracą. Po narodzinach córki zrezygnowała najwyraźniej z rozwijania kariery zawodowej. Być może po finale w Paryżu o tajemniczej żonie Grzegorza dowiemy się jeszcze czegoś więcej...