A jednak kolejna osoba potwierdza niesłychane doniesienia ws. Zillmann i Lesar. Bez ogródek wyjawiła o "mężu" Janji
Życie prywatne wioślarki i olimpijki Katarzyny Zillmann od miesięcy wzbudza w mediach ogromne emocje i zaciekawienie. Gdy okazało się, że jej związek z kajakarką Julią Walczak się rozpadł, plotki o rzekomym romansie z Janją Lesar tylko się nasiliły. Teraz głos w sprawie postanowiła zabrać kolejna osoba z polskiego show-biznesu. W rozmowie z jednym z portali padły zaskakujące słowa na temat "męża" tancerki. Oto szczegóły.

Bez wątpienia o olimpijce Katarzynie Zillmann w ostatnich miesiącach zrobiło się w mediach bardzo głośno. Wszystko z powodu jej udziału w "Tańcu z gwiazdami", gdzie stworzyła pierwszy kobiecy duet w historii programu.
Choć już sam ten fakt wywołał w kraju niemałe poruszenie, ciekawiej zrobiło się nieco później. Na jaw wyszły bowiem niespodziewane doniesienia na temat bardzo zażyłej relacji między wioślarką i jej taneczną partnerką.
Katarzyna Zillmann i Janja Lesar: Co naprawdę je łączy?
Jak się bowiem okazało, panie bardzo się do siebie zbliżyły i to na tyle, że życiowa partnerka Zillmann publicznie ogłosiła koniec ich związku.
Gdy zrobiła się z tego niemała afera, kajakarka Julia Walczak zapewniła, że z Kasią rozstały się w przyjacielskiej atmosferze i zaapelowała, by ludzie nie krytykowali jej byłej partnerki za to, co zrobiła.
"Nadal jesteśmy w kontakcie i darzymy się szacunkiem" - zapewniła w swoim oświadczeniu sportsmenka.
W tym samym czasie paparazzi zaczęli dostarczać tabloidom kolejne zdjęcia z romantycznych schadzek Kasi i Janji. Po głośnym afterparty uczestników "TzG", gdzie panie czule się obejmowały i całowały, po paru dniach znów były widziane razem. Tym razem w parku i kawiarni, gdzie raczyły się słodkimi smakołykami.
"W pewnym momencie Zillmann karmiła tancerkę z łyżeczki" - donosił "Fakt".
Widać zatem, że panie nie mają zamiaru rezygnować z tej znajomości, choć przychodzi im się mierzyć ze sporą krytyką, którą internauci wyrażają w sieci.
Sprawy cały czas w żaden sposób nie skomentował Krzsztof Hulboj, życiowym partner Janji, z którym tancerka tworzy związek od 20 lat. Choć media zdążyły już wiele razy nazywać tancerza jej "mężem", para nigdy nie zdecydowała się na ślub.
"Mnie takie tradycyjne rzeczy nie interesują" - oznajmiła w rozmowie z Jastrząb Post Lesar.
"My z narzeczonym mamy wspólną pasję, a naszą pasją jest praca. Dla niektórych największym spełnieniem jest dom, rodzina, dzieci - i to jest piękne. A są też tacy jak ja, którzy realizują się przede wszystkim w pracy" - dodała w tej samej rozmowie.
Jacek Jelonek potwierdził doniesienia ws. Zillmann i Lesar. Mówi wprost o "mężu" Janji
Całą sprawą żyje także polski show-biznese. Ostatnio głos postanowił zabrać model i celebryta, Jacek Jelonek. Mężczyzna brał także udział w jednej z poprzednich edycji "Tańca z gwiazdami", gdzie z kolei stworzył pierwszą męską parę w historii show.

Jelonek na wstępie zaznaczył jedno:
"Mam nadzieję, że Kasia i Janja są szczęśliwe, bo to ten związek wypłynął" - potwierdził doniesienia.
Potem dodał, że faktycznie taneczne show sprzyja powstawaniu nowych romansów. Z tego też powodu on od razu postawił produkcji jasno sprawę:
"Ja na początku powiedziałem, że moim partnerem tanecznym musi być mężczyzna [który preferuje kobiety - przyp. red.]. Właśnie po to, aby uniknąć wszystkich takich sytuacji" - wyznał.
Potem zaczął nieco tłumaczyć Kasię i Janję z tego, co między nim zaszło:
"Spędzasz z daną osobą bardzo dużo czasu i bardzo intensywnie. Te tańce są bardzo bliskie, one też wyzwalają wiele emocji, zwłaszcza u kobiet" - wyjaśnił.
Na koniec napomknął o "mężu" Janji". W końcu wszyscy zastanawiając się, jak w obecnej sytuacji odnajduje się tancerz Krzysztof Hulboj.
Jelonek wyznał, że miał okazję go poznać, a przy okazji zaskoczył wyznaniem na temat związku Lesar i Hulboja. Podzielił się publicznie paroma przypuszczeniami i w tej sprawie.
"Janja jest z Krzysiem. Znam Krzysia, on był też w mojej edycji. Nie wiem, może mają otwarty związek, może po prostu mają taki układ. Ja kibicuję każdej miłości. Jeżeli Janja i Kasia są szczęśliwe, to jak najbardziej tak. Kibicuję oczywiście też Julii" - wyznał otwarcie na koniec.









