Mistrzostwo świata Hiszpanek to jeden z głównych tematów w całym kraju. Sukces drużyny narodowej wywołał ogromną radość, ale i niespodziewane zamieszanie, które wywołał Luis Rubiales. Działacz nie krył, że złoty medal zdobyty przez jego piłkarki w Australii i Nowej Zelandii cieszy go szczególnie - tuż po meczu z jego twarzy nie schodził uśmiech. Prezydent Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej osobiście dekorował swoje podopieczne i dziękował każdej z osobna za życiowy sukces. Rubales przytulał kolejne piłkarki, ale w przypadku Jenni Hermoso nie ograniczył się tylko do przyjacielskiego uścisku i pocałował zawodniczkę w usta. Temat momentalnie zaczął żyć własnym życiem, a o zachowaniu Rubialesa zrobiło się nawet głośniej niż o zwycięstwie drużyny. Miquel Iceta, hiszpański minister sportu i kultury, powiedział, że Rubiales powinien publicznie przeprosić za swoje zachowanie i się z niego wytłumaczyć. Jeszcze bardziej krytyczna wobec Rubialesa jest Marta Lois, polityczka hiszpańskiego Sumaru, która uważa, że kariera działacza powinna dobiec końca. - Powinien podać się do dymisji. To wstyd - powiedziała Lois. Wtórowała jej Irene Montero, minister ds. równouprawnienia. - Nie powinniśmy sugerować, że pocałunek bez zgody pocałowanej osoby jest czymś, co "po prostu się zdarzyło". To forma seksualnej przemocy, z którą wiele kobiet zmaga się na co dzień. Nie możemy tego normalizować. To byłaby rewolucja. Kobieta poprowadzi męską kadrę Anglii?! Hermoso broni Rubialesa Luis Rubiales znalazł jednak także głos wsparcia. Udzieliła go... sama Jenni Hermoso, która w końcu także zabrała głos. Piłkarka podkreśliła, że w ogóle nie czuje się urażona gestem działacza, z którym ma bardzo dobry kontakt. Rubiales zabrał głos. "Idiotów jest więcej niż okien" W temacie zdążył wypowiedzieć się już także główny bohater całego zamieszania. Prezydent Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej nie poczuwa się do winy. - Pocałunek z Jenni? To był wyraz sympatii. Nie zwracajmy więc uwagi na jakiś nonsens spowodowany tym, że idioci są wszędzie. Jesteśmy mistrzami i tylko to się liczy - powiedział Rubiales dla Radia Marca. W dalszej kolejności działacz wypowiedział się dla "El Partidazo de COPE". Mundial kobiet zagrał na nosie Infantino. Mówił, że zarobku nie będzie