Gianni Infantino chce zmian w futbolu
Zwiększenie do 40 liczby zespołów na mistrzostwach świata przyjrzenie się możliwościom zmian technologicznych - to cele nowego prezydenta FIFA, Gianniego Infantino.

Znany z działalności w UEFA, Szwajcar Infantino, w miniony piątek został wybrany prezydentem FIFA, zastępując swego rodaka, Seppa Blattera.
Infantino już przed wyborem nie ukrywał, że interesuje go wprowadzenie kilku zmian w piłce nożnej.
Szef FIFA powiedział, że piłkarze, którzy są przecież gwiazdami futbolu, powinni mieć większy udział w procesie decyzyjnym. - Musimy słuchać piłkarzy, ich głosów, ich doświadczenia, wciągnąć ich w działalność, jaką prowadzimy.
Infantino powtórzył swój postulat sprzed wyborów, dotyczący zwiększenia liczby uczestników mistrzostw świata.
- Nie jest tajemnicą, że wierzę w powiększenie mundialu do 40 zespołów, czyli o osiem więcej niż dotychczas. 40 drużyn to tylko 19 procent członków FIFA. To nie za dużo, porównując turniej z mistrzostwami poszczególnych kontynentów, gdzie uczestniczy pomiędzy 30 a 100 procent drużyn - powiedział.
Prezydent FIFA chce położyć nacisk także na technologię. Nie wyklucza wprowadzenia powtórek wideo dla sędziów w trakcie spotkań piłkarskich, choć nie ma pewności co do tego.
- Technologia jest ważnym tematem, który musimy poważnie przeanalizować. Jesteśmy w 2016 roku, nie możemy lekceważyć technologii - powiedział.
- Futbol jest najpiękniejszym i najważniejszym sportem na świecie i nie możemy go zabić. Piłka jest płynna, mecz się nie zatrzymuje jak w innych dyscyplinach, gdzie jest czas na powtórkę - dodał Szwajcar.
- Musimy sprawdzić, jak technologia może pomóc grze - zaznaczył.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje