30-letni piłkarz, który ma jeszcze przez rok ważny kontakt z "Królewskimi", zamierza spędzić w Hiszpanii jeszcze kilka sezonów, a do Stanów Zjednoczonych miałby trafić w 2009 roku. - Na pewnym etapie gra w Ameryce jest możliwa. Bardzo mi się ten kraj podoba - powiedział Beckham. - Chciałbym być częścią kraju, w którym sport jest tak uwielbiany - dodał.