Ukraina, która wraz z Polską jest współgospodarzem tegorocznego turnieju, nie musiała brać udziału w kwalifikacjach. Podobnie jak "Biało-czerwoni", ostatni mecz o stawkę rozegrali w eliminacjach do MŚ 2010 w RPA, do których także nie udało im się awansować. Na poprzednim mundialu, w Niemczech w 2006 roku, piłkarze Olega Błochina dotarli za to do ćwierćfinału, co do tej pory jest największym osiągnięciem w historii ukraińskiego futbolu. Wówczas zajmowali wysoką, ale jak się okazało - pechową 13. lokatę w rankingu FIFA. Dziś są na 52. miejscu w tej klasyfikacji. W mistrzostwach Europy zagrają po raz pierwszy. Szwedzi również nie mają w dorobku spektakularnych sukcesów w mistrzostwach Starego Kontynentu. Gospodarze turnieju w 1992 roku dotarli do półfinału rozgrywek, w którym przegrali z późniejszymi triumfatorami - Danią. Od tego czasu do finałów rozgrywek awansowali tylko trzykrotnie i wygrali w nich zaledwie dwa mecze. Jednak na Euro 2012 piłkarze ze Skandynawii zakwalifikowali się bezpośrednio, jako najlepszy zespół z drugiego miejsca. W grupie wyprzedzili ich tylko Holendrzy, których podopieczni Erika Hamrena pokonali w ostatnim meczu 3-2. W tamtym spotkaniu nie wystąpiła gwiazda drużyny - Zlatan Ibrahimovic. Napastnik AC Milan, jeden z najwyższych i najlepszych technicznie uczestników tegorocznych mistrzostw, trafiał do bramki rywali za każdym razem w ostatnich trzech meczach reprezentacji. Przystępuje także do rozgrywek jako król strzelców Serie A - strzelił we włoskiej ekstraklasie 28 goli. Ibrahimovic jest niewątpliwie zmartwieniem numer jeden wszystkich rywali grupowych Szwecji. W zespole jego poniedziałkowych rywali gra z kolei inny utalentowany napastnik, także występujący przed laty w AC Milan, 35-letni Andrij Szewczenko. Choć nie ma pewności, że pojawi się w wyjściowym składzie Ukrainy, piłkarz Dynama Kijów może postraszyć szwedzkich obrońców nie tylko nazwiskiem, ale też imponującą skutecznością - strzelił 47 goli w 108 meczach w reprezentacji. Dla porównania, drugi w tej klasyfikacji Serhij Rebrow ma w dorobku tylko 15 trafień. "Nie będę dyskutował z tym, że w meczach (towarzyskich) z Austrią i Turcją graliśmy inaczej niż chcieliśmy, ale obiecuję, że w spotkaniu ze Szwecją Ukraina zaprezentuje zupełnie inny styl gry" - zapewnił zdobywca Złotej Piłki z 2004 roku. Reprezentacja współgospodarzy Euro 2012 niedługo przed mistrzostwami straciła wszystkich bramkarzy, którzy mieli być włączeni do składu kadry. Dwóch z nich - Oleksandr Szowkowski i Andrij Dykan - wypadło z powodu kontuzji, a Oleksandr Rybka - za stosowanie niedozwolonych środków dopingujących. Ponadto, niedawno aż dziesięciu reprezentantów Ukrainy, w tym podstawowi gracze Anatolij Tymoszczuk i Andrij Woronin, miało problemy gastryczne. Ten pierwszy był nawet podłączany do kroplówki. Przypuszczalne składy (grupa D, poniedziałek, Kijów, godz. 20.45): Ukraina: Andrij Piatow - Ołeh Husiew, Jewhen Czaczeridi, Taras Michalik, Jarosław Rakicki - Anatolij Tymoszczuk, Serhij Nazarenko, Andrij Jarmolenko, Jewhen Konoplianka - Marco Devic, Andrij Woronin. Szwecja: Andreas Isaksson - Mikael Lustig, Olof Mellberg, Andreas Granqvist, Martin Olsson - Sebastian Larsson, Anders Svensson, Kim Kallstrom, Rasmus Elm - Zlatan Ibrahimovic - Ola Toivonen. Sędzia: Cuneyt Cakir (Turcja). Bilans: 3 mecze - 1 zwycięstwo Ukrainy, 1 remis, 1 zwycięstwo Szwecji. Miejsce w rankingu FIFA: Ukraina (52.), Szwecja (17.). Zapraszamy na relację na żywo z meczu Ukraina - Szwecja! Komentuj na żywo na czacie