Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wisła Kraków dopięła swego. UEFA wraca do meczu Ligi Europy. Jest zmiana decyzji

Odwołanie Wisły Kraków przyniosło pozytywny skutek. Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA częściowo uwzględniła odwołanie klubu w sprawie kary za wydarzenia w I rundzie kwalifikacji Ligi Europy. Do niepożądanych incydentów doszło podczas meczu z kosowskim Llapi Podujevo na obiekcie przy Reymonta. "Biała Gwiazda" pokonała niżej notowanego rywala 2:0, ale w trakcie spotkania doszło do szeregu zaniedbań organizacyjnych.

Wisła Kraków stoczyła zaciętą batalię na scenie europejskiej, ale fazy kwalifikacyjnej nie przebrnęła
Wisła Kraków stoczyła zaciętą batalię na scenie europejskiej, ale fazy kwalifikacyjnej nie przebrnęła /Newspix

Pierwszy mecz z Llapi Podujevo rozegrano 11 lipca. Na swoim terenie Wisła Kraków wygrała 2:0. W rewanżu również okazała się lepsza, triumfując 2:1, co oznaczało awans do II rundy kwalifikacji Ligi Europy.

Tam czekał jednak już Rapid Wiedeń. "Biała Gwiazda" zderzyła się ze ścianą - w dwumeczu została rozbita 2:8. Batalia w kwalifikacjach Ligi Konferencji także nie zakończyła się powodzeniem. Krakowianom została więc już tylko rywalizacja na arenie krajowej.

UEFA łagodzi sankcje nałożone na Wisłę Kraków. W klubowej kasie zostanie 11 tys. euro

Po ponad dwóch miesiącach UEFA wraca do pierwszej potyczki z kosowskim Llapi. Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny uwzględniła częściowo odwołanie klubu w sprawie nałożonej wówczas kary. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, sankcje zostały złagodzone.  

Komisja utrzymała w mocy karę ośmiu tysięcy euro za blokowanie przez kibiców wyjść ewakuacyjnych. Zmniejszono jednak karę za odpalenie na trybunach środków pirotechnicznych - z 50 do 39 tysięcy euro.

Za dopuszczenie do wtargnięcia na murawę przedstawicieli mediów klub został dodatkowo napomniany ostrzeżeniem. 

Decyzje UEFA w tej sprawie mają charakter wiążący i obarczone są klauzulą wykonalności. 

Wisła Kraków – FK Llapi. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Kibice Wisły Kraków/Joanna Żmijewska/INTERIA.PL
Kadr z meczu Wisła Kraków - Llapi Podujevo (2:0)/
Jarosław Królewski, prezes Wisły Kraków/
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem