Iga Świątek walczy o numer jeden, nagłe ogłoszenie Polki. Tym razem nie było złudzeń
Iga Świątek z US Open wróciła niestety wcześniej, niż się tego spodziewała ona sama, a także jej kibice. Polka bowiem odpadła w ćwierćfinale, w którym niestety lepsza okazała się Amanda Anisimova. Iga wciąż walczy o numer jeden rankingu WTA, a bardzo pomocny w osiągnięciu tego celu może być występ w turnieju WTA 1000 w Wuhan. Świątek właśnie potwierdziła, że w tym roku zagra w tej imprezie.

Carlos Alcaraz po swoim triumfie w US Open otwarcie przyznał, jak wiele znaczyło dla niego nie tylko samo zwycięstwo w turnieju rangi Wielkiego Szlema, ale także powrót na pozycję numeru jeden w rankingu ATP. Hiszpan nie ukrywał, że to był jeden z celów, jakie postawił sobie przed startem tego sezonu. Po długiej pogoni udało mu się go osiągnąć, pokonując w finale w Nowym Jorku Jannika Sinnera.
W dość podobnej sytuacji jest Iga Świątek. Polka również od początku roku goni Arynę Sabalenkę, ale tak naprawdę poważny wyścig o numer jeden rozpoczął się wraz z wygraną Igi w Wimbledonie. Od tego czasu osiągnięcie tego celu stało się realne. Niestety występ w US Open nie przybliżył Świątek do powrotu na fotel liderki rankingu WTA. Po nowojorskim Wielkim Szlemie w rankingu pozostał status quo, bo obie panie osiągnęły identyczne wyniki, jak przed rokiem.
Iga Świątek zagra w Wuhan. Oficjalne potwierdzenie
To nie zmienia jednak faktu, że Świątek wciąż może myśleć o powrocie na szczyt rankingu, choć sprawa stała się już potencjalnie zdecydowanie trudniejsza. Kluczowe w walce o numer jeden będą z pewnością turnieje rangi WTA 1000, gdzie raszynianka może zdobyć łącznie dwa tysiące punktów, a także WTA Finals, gdzie na szali będzie leżeć jeszcze więcej oczek do podniesienia.
Świątek na kort wróci już niebawem - zagra w turnieju WTA 500 w Seulu. Po wizycie w Korei na długi czas przeniesie się do Chin, gdzie najpierw wystąpi w turnieju WTA 1000 w Pekinie, a dziś okazało się także, że zagra również w turnieju tej samej rangi w Wuhan, z którego rok temu się wycofała. W mediach społecznościowych imprezy pojawiło się specjalne nagranie, na którym Iga oraz Aryna potwierdzają swoją obecność.
- Cześć wszystkim! Z tej strony Iga Świątek. Jestem bardzo podekscytowana, że mogę zagrać w tym roku w Wuhan. To będzie mój pierwszy raz tutaj, więc mam nadzieję spotkać się z wami wszystkimi i zobaczyć, jak nas wspieracie. To będzie dobra zabawa, więc chodźcie nas dopingować! - powiedziała Polka. Turniej rusza 6 października, a tytułu bronić będzie Sabalenka.











