Podczas zabawy i "zadaniówki" z Kamilem Bednarkiem "Szczurek" źle postawił nogę. Z teoretycznie niegroźnej sytuacji wyszła groźna kontuzja. Na szczęście, ścięgno zostało naderwane w 40 procentach. Godzinę później Kamil miał już nogę w gipsie. Przerwa będzie długa, ale nie tak długa, gdyby zupełnie zerwał Achillesa. Ten uraz oczywiście wyklucza naszego najlepszego "piórkowego" z planowanej na marzec gali jego menadżera Jurka Mazura.- Nie poddam się i wrócę silniejszy. Obiecuję, co mnie nie zabije, to wzmocni - skomentował sprawę sam Łaszczyk. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! Nie przegap gali KSW 58! Zobacz walki mistrzów w Ipla.tv. Kliknij i zyskaj dostęp do transmisji na żywo!