Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Jedenastka Covilha wygrała aż dziewięć razy, a przegrała tylko cztery. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Bragi II nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 20. minucie na listę strzelców wpisał się Gaïus Makouta. Między 41. a 45. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Bragi II. Trener Covilha postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 59. minucie na plac gry wszedł Vítor Bonani, a murawę opuścił Miranda. W 68. minucie arbiter pokazał kartkę Eliasowi z zespołu gospodarzy. W 69. minucie za Diego Luiza wszedł Zé Pedro. W tej samej minucie w jedenastce Bragi II doszło do zmiany. João Tavares wszedł za André Ribeiro. Kibice Bragi II nie mogli już doczekać się wprowadzenia Franklina Mascote'a. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Elias. Piłkarze gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Kukula. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Między 79. a 89. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 80. minucie Adriano Castanheira został zmieniony przez Sérgia Semeda, co miało wzmocnić jedenastkę Covilha. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Simão na Tiaga Diasa. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Covilha w 90. minucie spotkania, gdy Kukula strzelił z karnego drugiego gola. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Jedenastka Bragi II zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Bragi II, a w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze gości dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej jedną więcej. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 5 maja zespół Covilha zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Leixoes SC. Natomiast 6 maja Vitória SC Guimarães II będzie gościć zespół Bragi II.