Adam Małysz: Powinno być ciekawie
- Trudno powiedzieć, że decyzja, by nie skakać, była zła. Warunki były tak fatalne, że ciężko byłoby przeprowadzić ten konkurs - powiedział Adam Małysz na łamach "Rzeczpospolitej".

- Cieszę się z przeniesienia konkursu do Oslo. Tylko chciałbym skakać w równych warunkach, bo tam też czasem bywa bardzo różnie - dodał Małysz, który goni lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Andersa Jacobsena. Czterokrotny mistrz świata traci do Norwega 60 punktów.
- To, że mogę na Holmenkollen wygrać jeszcze dwa razy, to są spekulacje dziennikarzy, chociaż rzeczywiście lubię tam startować. Dowiedziałem się z norweskiej telewizji, że polscy kibice wybierają się tysiącami do stolicy Norwegii. Niech przyjeżdżają. Powinno być ciekawie - podkreślił Małysz.
Rzeczpospolita/INTERIA.PL
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje