Partner merytoryczny: Eleven Sports

    Zamach na piłkarzy Borussii Dortmund. Dwóch zawodników BVB nie chciało grać z Monaco

    Lubię to
    Lubię to
    0
    Super
    0
    Hahaha
    0
    Szok
    0
    Smutny
    0
    Zły
    0
    Udostępnij

    Niemiecki portal „Revier Sport” poinformował, że dwóch zawodników Borussii nie chciało zagrać w środowym meczu Ligi Mistrzów z Monaco (2-3). Przed, jak i po spotkaniu, kilku piłkarzy rozpłakało się w szatni.

    Piłkarze Borussii po meczu z Monaco. Po prawej poruszony Sokratis Papastathopoulos
    Piłkarze Borussii po meczu z Monaco. Po prawej poruszony Sokratis Papastathopoulos/Friedemann Vogel/PAP/EPA

    Liga Mistrzów: wyniki, terminarz, strzelcy, gole

    Po zamachu terrorystycznym na autokar Borussii, mecz z Monaco w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, został przełożony i rozegrany już dzień po tragicznych wydarzeniach w Dortmundzie.

    UEFA początkowo miała zaproponować drużynom rozegranie spotkania już w ten sam dzień, tylko o późniejszej godzinie. Na takie rozwiązanie nie zgodził się jednak prezes BVB Hans-Joachim Watzke.

    Kolejną propozycją było rozegranie spotkania dzień później o godzinie 16, na co też jednak nie wyrażono zgody. Ostatecznie, po interwencji przedstawicieli UEFA w Szwajcarii, mecz przełożono na środę na godzinę 18.45. Wybór nowego terminu spotkania był naprawdę problematyczny. Inne daty kolidowały z ligą, albo rozgrywkami pucharowymi. Z drugiej jednak strony w grę wchodził stan psychiczny zawodników. Jak się okazało, nie wszyscy z szatni Borussii byli chętni do rozegrania meczu już w środę.

    Dzień po zamachu, Hans-Joachim Watzke spotkał się z drużyną i wyjaśnił całą sytuację. Prezes BVB otwarcie zaznaczył, że jeśli jakiś piłkarz nie chce i nie czuje się na siłach, nie musi wychodzić na murawę.  

    Drużyna po naradzie miała zdecydować, że zagra dla rannego w zamachu Marca Bartry, który w tym czasie przebywał w szpitalu. 25 zawodników bez wahania podjęło decyzję o wyjściu na boisko. Dwóch piłkarzy, których nazwisk nie podano, miało jednak obawy. Chcieli grać, ale nie w takim terminie.

    Ostatecznie cała drużyna pojechała na Signal Iduna Park. Niektórzy zawodnicy nie byli jednak w najlepszej formie psychicznej. Na rozgrzewce niektórym szkliły się oczy. Po porażce 2-3 z Monaco niektórzy piłkarze siedzieli podobno w szatni i płakali. Dopiero wtedy zszedł z nich cały stres wcześniejszego dnia. 

    AK

    Video Player is loading.
    Current Time 0:00
    Duration -:-
    Loaded: 0%
    Stream Type LIVE
    Remaining Time -:-
     
    1x
      • Chapters
      • descriptions off, selected
      • subtitles off, selected
        reklama
        dzięki reklamie oglądasz za darmo
        Borussia - AS Monaco. Atak na piłkarzy. Wideo/© 2017 Associated Press

        INTERIA.PL

        Lubię to
        Lubię to
        0
        Super
        0
        Hahaha
        0
        Szok
        0
        Smutny
        0
        Zły
        0
        Udostępnij
        Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
        Dołącz do nas na:
        instagram

        Zobacz także

        • Polecane
        • Dziś w Interii
        • Rekomendacje