Szymkowiak biegał z mikrofonem podczas meczu BOT GKS Bełchatów - Zagłębie Lubin, choć wiele polskich klubów dałoby wiele, żeby namówić go na powrót na boisko. Jednak Szymkowiak konsekwentnie odmawia. Były reprezentant Polski nie komentuje również doniesień na swój temat. - Skoro Mirek nie komentuje, tym bardziej ja nie mogę tego robić. Powiem tylko, że piłkarze byli zaskoczeni naszym nowym reporterem. Mariusz Ujek przed wywiadem powiedział Mirkowi, że powinien grać, a nie biegać z mikrofonem - powiedział na łamach "Dziennika" Tomasz Smokowski z Canal+. - Pomysł na trzeciego komentatora-reportera mieliśmy już dawno. To ma być były zawodnik, ktoś, kto w czasie transmisji odzywa się, kiedy chce. Mówi, co widzi, ale nie powtarza zdań komentatorów - dodał Smokowski. - Moim zdaniem debiut Szymkowiaka w Bełchatowie wypadł więcej niż obiecująco. W pytaniach i komentarzach Mirka było słychać, że on grał w piłkę. Może stać się dla Canal Plus kimś takim jak dla hiszpańskiej telewizji Julio Salinas. Sprawdzi się w nowej roli - podkreślił znany komentator.