Fatum nad polskim klubem. Kontuzja lidera, spadek zajrzał im w oczy
Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski ma w tym roku ogromnego pecha. Od początku sezonu nad klubem wisi ogromne fatum, a zawodnicy masowo doznają kontuzji. Najpoważniejszy był uraz najlepszego zawodnika zespołu Luke Beckera, który doznał poważnej kontuzji kręgosłupa. Teraz ostrowski klub przekazał kolejne wieści ws. Fredrika Jakobsena. Drugi najlepszy zawodnik zespołu złamał rękę tuż przed fazą play-down. To zła wiadomość, która może spowodować, że zespół spadnie z ligi.
Nie tak wyobrażali sobie ten sezon w Ostrowie Wielkopolskim. Wydawało się, że zbudowany skład pozwoli powalczyć o fazę play-off, a być może nawet okaże się czarnym koniem rozgrywek, podobnie jak w 2021 roku, kiedy udało im się awansować do PGE Ekstraligi. Wszystko do góry nogami wywrócił jednak los, który zesłał nad klub pełno kontuzji.
Złamana ręka Fredrika Jakobsena. Ostrowski klub przekazał wieści
- Pech nie opuszcza naszej drużyny. We wczorajszym meczu ligi duńskiej groźnie wyglądający upadek zaliczył Frederik Jakobsen. Niestety okazał się on niefortunny w skutkach i nasz lider złamał rękę w nadgarstku. Niewiadomo ile potrwa jego przerwa. Frederikowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia! - przekazała Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski w swoich mediach społecznościowych.
To już kolejna kontuzja podstawowego zawodnika składu. Przed sezonem groźny upadek zaliczył Norbert Krakowiak, któremu wypadł bark, ale zawodnik nabawił się problemów mentalnych. Kontuzję barku zanotował także Olivier Berntzon, dla którego ten sezon nie jest udany, niemal wszyscy oczekiwali od zawodnika o wiele lepszych rezultatów.
Złamany kręgosłup Luke Beckera. Teraz wrócił na tor
Najgorszego urazu doznał jednak Luke Becker, który w wyniku upadku złamał trzy kręgi w odcinku piersiowym Th3, Th5, Th7. Na szczęście nie doszło do najgorszego, czyli przerwania rdzenia kręgowego, dzięki czemu Becker może wrócić do pełnej sprawności i rywalizacji sportowej.
Amerykanin zacisnął zęby, mocno pracował podczas rehabilitacji, a już w tym tygodniu oglądaliśmy go na torze podczas treningu. To bardzo dobra wiadomość. Być może wróci nawet na fazę play-down w Metalkas 2. Ekstralidze. Nie wiadomo jednak jak będzie wyglądać jego dyspozycja, a przypomnijmy, że przed kontuzją był jednym z najlepszych zawodników całej ligi.
