Zamieszanie wokół Zillmann i Lesar. Kuba Wojewódzki wkroczył do akcji
Katarzyna Zillmann, utytułowana wioślarka i jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich sportsmenek, wchodząc do świata "Tańca z Gwiazdami", nie tylko opuściła swoją strefę komfortu, lecz także trafiła w sam środek medialnej burzy. Jej bliska relacja z partnerką taneczną, Janją Lesar, wywołała lawinę spekulacji o możliwym romansie, podsycanych dodatkowo informacją o rozstaniu z Julią Walczak. W zamieszanie postanowił włączyć się również Kuba Wojewódzki, komentując sprawę w swoim charakterystycznie kąśliwym stylu.

Katarzyna Zillmann od lat należy do najbardziej utytułowanych polskich wioślarek. Ma na koncie srebrny medal olimpijski z Tokio, sukcesy mistrzostw Europy i świata, a sportowy hart ducha połączony z otwartością sprawił, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskim sporcie. Mimo ogromnych osiągnięć zdecydowała się na krok daleko wykraczający poza dotychczasowe doświadczenia - udział w "Tańcu z Gwiazdami". Dla zawodowej wioślarki było to wejście na nieznane terytorium, wymagające odwagi, dystansu do siebie i gotowości na zupełnie nowe wyzwania.
Aż huczy od plotek o Katarzynie Zillmann i Janji Lesar. Kuba Wojewódzki dolewa oliwy do ognia
To właśnie na parkiecie programu Zillmann zbliżyła się do swojej partnerki tanecznej, Janji Lesar. Jako pierwsza żeńska para w historii polskiej edycji przyciągnęły uwagę nie tylko efektownymi układami, lecz także niezwykłą chemią widoczną w każdym odcinku. Bliskość, czułe gesty, a przede wszystkim zmysłowa rumba zaczęły rodzić pytania, czy relacja między nimi nie wykracza poza ekran. Po finale emocje wcale nie opadły - przeciwnie, kolejne zdjęcia, na których obie panie okazywały sobie ciepło, dolały oliwy do ognia.
Plotki o romansie zbiegły się w czasie z informacją o rozstaniu Zillmann z dotychczasową partnerką, Julią Walczak. Choć podkreślano, że decyzja zapadła wcześniej, medialna narracja zaczęła tworzyć własną opowieść. Zillmann starała się ją studzić, tłumacząc, że wiele gestów wynikało z choreografii i specyfiki programu. Z kolei Lesar przyznała, że z Katarzyną łączy ją "bliska relacja", co tylko zwiększyło zainteresowanie opinii publicznej. Walczak również zabrała głos, zarzucając mediom przekłamania.
W tak burzliwej atmosferze nie mogło zabraknąć komentarza Kuby Wojewódzkiego. W swojej rubryce "Mea pulpa" w "Polityce" postanowił podsumować medialne zamieszanie, typowym dla siebie, ironicznym tonem. "Koniec związku kajakarki Julii Walczak z wioślarką Katarzyną Zillmann. Media spekulują obecnie o związku wioślarki z Janją Lesar. Rodzaj łodzi oraz napędu nieznany" - napisał.












