Od kiedy Xavi Hernandez objął rządy w Barcelonie, zaczęły się dziać rzeczy zaskakujące. W 15 meczach wyjazdowych, zespół zaliczył 10 zwycięstw i pięć remisów w La Liga, z imponującym bilansem bramkowym 31-13. Poza Camp Nou Barca wbiła cztery gole Realowi Madryt, Valencii, czy przed tygodniem Realowi Sociedad. Znacznie gorzej jest w meczach przed własną publicznością - jak na inaugurację sezonu z Rayo Vallecano (0-0). To zaczyna wyglądać na poważny problem drużyny. Ansu Fati znów nie zagra z Lewandowskim w podstawowej jedenastce? Dziś na Camp Nou zespół Xaviego musi pokonać Valladolid. Do podstawowej jedenastki wraca Sergio Busquets pauzujący przed tygodniem za czerwoną kartkę. Do rozgrywek zgłoszony jest już Jules Kounde - kupiony z Sevilli za 50 mln euro. Tak "Sport", jak "El Mundo Deportivo" widzą Francuza w podstawowym składzie na dzisiejszy mecz. Pierwszy z katalońskich dzienników stawia na taki skład defensywy: Segi Roberto, Araujo, Kounde, Balde. Drugi widzi go inaczej: Araujo, Kounde, Eric Garcia, Jordi Alba. Co do jednego jest zgoda. 19-letni Ansu Fati znów zacznie na ławce. Wejście nastolatka rozstrzygnęło mecz z Sociedad (gol i dwie asysty). Fati znakomicie współpracował z Lewandowskim, ale Xavi chce, by po serii ciężkich urazów, młodzian spokojnie wchodził do zespołu. Skład ataku Barcy na dziś nie budzi wątpliwości: Raphinha, Lewandowski, Ousmane Dembele. Z pewnością Fati dostanie szansę występu. Jest wielką nadzieją klubu już na najbliższą przyszłość. Nikt nie osiągnął tak szybkiego porozumienia z Lewandowskim jak właśnie Ansu. Siłami nastolatka trzeba jednak mądrze gospodarować. Barcelona - Valladolid. Kto wesprze Lewandowskiego z drugiej linii? Valladolid w dwóch meczach La Liga zdobył punkt. Przegrał z Villarreal 0-3 i zremisował z Sevillą 1-1. Nie jest drużyną bardzo mocną, ale Rayo też nie, a wywiozło punkt z Camp Nou. Barcelona nie może sobie pozwolić na drugie potknięcie na swoim stadionie. Jak spisze się Kounde w swoim ligowym debiucie w zespole Xaviego? W sparingu z Manchesterem City (3-3) popełniał poważne błędy. Trener Barcelony bardzo liczy na Francuza. Jeden słaby mecz tego nie zmieni. Kounde z pewnością nie jest jednak w szczycie formy. Pomoc Barcelony? Tu też katalońskie gazety się różnią. "Sport" stawia na trio: De Jong, Busquets, Pedri, "El Mundo Deportivo" na trójkę: Gavi, Busquets, Pedri. Holender spisuje się bardzo dobrze, gdy dostaje szansę gry, ale wciąż wisi nad nim widmo transferu, któremu się opiera. Gavi to z kolei wychowanek i ulubieniec fanów Barcy. Dla Barcelony liczy się dziś wyłącznie zwycięstwo. Musi zdobyć trzy punkty i umocnić wiarę, że nowa drużyna jest coraz bliżej europejskiego topu. Gotowa do rywalizacji z Bayernem Monachium i Interem Mediolan o 1/8 finału Ligi Mistrzów. ZOBACZ TEŻ: Barcelona - Valladolid. O której gra dziś Robert Lewandowski? Xavi wprost o koszmarze Lewandowskiego Barcelona wciąż ma miliony na transfery. Jest jeden problem