Odmówił reprezentacji, teraz takie wieści. Japończycy ogłosili decyzję ws. przyszłości Skorży
O Macieju Skorży było szczególnie głośno, kiedy to Cezary Kulesza poszukiwał odpowiedniego kandydata na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. Mimo bycia "faworytem prezesa PZPN-u", 53-latek ostatecznie odmówił przejęcia "Biało-czerwonych", decydując się na pozostanie w Japonii. Tam jednak nie szło mu najlepiej, co wywołało szereg spekulacji odnośnie do przyszłości polskiego trenera. Wszelkie dywagacje zostały rozwiane przez władze Urawy, które wypuściły oficjalny komunikat w tej sprawie.

Swoją poważną przygodę trenerską Maciej Skorża rozpoczynał w roli asystenta Pawła Janasa, kiedy ten pełnił funkcję selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. W późniejszych latach, już jako samodzielny szkoleniowiec, Skorża pracował w takich klubach jak: Amica Wronki (2004-2005), Wisła Kraków (2007-2010), Legia Warszawa (2010-2012) czy Lech Poznań (2014-2015 oraz 2021-2022).
W lutym 2023 roku Skorża objął natomiast stery japońskiego zespołu Urawa Red Diamonds. Swój debiut w Kraju Wschodzącego Słońca mógł uznać za całkiem udany. Podopieczni Polaka zakończyli bowiem rozgrywki ligowe na 4. miejscu.
Współpraca Skorży z Urawą zakończyła się jednak w styczniu 2024 roku. Od tego czasu klub popadł w znaczącą obniżkę formy i w sezonie 2024 (w Japonii rozgrywki piłkarskie toczą się w systemie wiosna-jesień) musiał się zadowolić odległą 13. lokatą w ligowej tabeli.
Wyjaśniła się przyszłość Macieja Skorży. Klub ogłosił ostateczną decyzję
Jeszcze pod koniec opisanego wyżej sezonu Polak ponownie zameldował się na stanowisku trenera Urawy. Poprowadził ją także w zakończonym niedawno sezonie 2025, w którym to klub zanotował: 16 zwycięstw, 11 remisów oraz 11 porażek, plasując się na 7. pozycji w tabeli japońskiej ekstraklasy.
Wyniki te wciąż nie do końca podobały się jednak sympatykom klubu, o czym donosił między innymi Paweł Gołaszewski. Równocześnie przyznał on, że Skorża byłby całkiem dobrym kandydatem do objęcia sterów pogrążonej w niemocy Legii Warszawa. To zresztą nie był jedyny "polski" kierunek, do którego przymierzano 53-latka. Kilka miesięcy temu Maciej Skorża był bowiem jednym z głównych kandydatów do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski. Mówiło się wręcz, że jest on "pierwszym wyborem" prezesa PZPN-u Cezarego Kuleszy. Ostatecznie szkoleniowiec odmówił jednak przyjęcia proponowanej posady.
W wyniku wspomnianego wcześniej niezadowolenia, wiele osób zastanawiało się, jak przyszłość czeka Macieja Skorżę. 9 grudnia otrzymaliśmy odpowiedź na to pytanie. Władze Urawy Red Diamonds oficjalne przyznały, że Maciej Skorża pozostanie szkoleniowcem zespołu na kolejny sezon.
"Przede wszystkim jestem Wam naprawdę wdzięczny za to, że do końca wspólnie walczyliśmy w tym niezwykle trudnym sezonie. [...]. Oprócz własnego doświadczenia muszę jak najlepiej wykorzystać doświadczenie zgromadzone przez wszystkich moich współpracowników i jak najlepiej przygotować zespół. [...]. Chciałbym jeszcze raz wyrazić wdzięczność klubowi za zaufanie i powierzenie mi funkcji trenera w nowym sezonie. Nie mogę się doczekać ponownej walki" - mówił Maciej Skorża cytowany przez źródła klubowe.
Zbliżający się sezon będzie dość niecodzienny. Rozgrywki zostaną bowiem skrócone do raptem kilku miesięcy (od lutego do czerwca 2026 roku). Ma to związek ze zmianą formuły japońskich rozgrywek piłkarskich. Te, od sezonu 2026/2027, mają bowiem przejść na dobrze znany Europejczykom system jesień-wiosna. Można więc powiedzieć, że zbliżający się sezon będą dla Macieja Skorży swoistym okresem próbnym.











