- Pieniądze zostaną spożytkowane na bieżące potrzeby - powiedział prezes Legii SSA Edward Trylnik. Z pieniędzy za sprzedaż króla strzelców ekstraklasy opłacony zostanie prawdopodobnie wyjazd Legii na Chorwację. Pozostaje jeszcze kwestia transferu Piotra Włodarczyka, za którego Legia nie zapłaciła Widzewowi Łódź stu tysięcy złotych. Tę kwotę miał wyłożyć prywatny inwestor, który jednak w końcu się wycofał. - Ten problem jest przez nas omawiany. Jeżeli nie znajdziemy innego wyjścia, zapłacimy panu Grajewskiemu z pieniędzy uzyskanych z transferu Svitlicy - wyjaśnił prezes Trylnik.