Protesty były pokłosiem środowej porażki z Szachtarem Donieck (2-3) w 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Piłkarze Romy w środę zostali wygwizdani przez swoich kibiców, po przegranej z ukraińskim zespołem. Poza tym fani stołecznego zespołu czują się zawiedzeni, ponieważ w Serie A ich drużyna zajmuje dopiero ósme miejsce. W sobotę demonstrantów spod klubu musiała usunąć policja. - Nie zamierzam opuszczać statku - powiedział Ranieri podczas sobotniej konferencji prasowej. Nie wiadomo jednak jak szkoleniowca potraktuje amerykański biznesman Thomas Di Benedetto, którego konsorcjum jest nowym właścicielem klubu. Obecnie trwają rozmowy w sprawie oficjalnego przejęcia władzy. W niedzielę Roma zagra na wyjeździe z Genoą. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Serie A Zobacz zestaw par 1/8 finału Ligi Mistrzów