Ranieri nie zrezygnował, mimo presji kibiców
Trener AS Roma Claudio Ranieri nie zamierza ustępować, choć w sobotę domagało się tego ok. 200 kibiców, którzy rzucali race i petardy pod bramą klubu.

Piłkarze Romy w środę zostali wygwizdani przez swoich kibiców, po przegranej z ukraińskim zespołem. Poza tym fani stołecznego zespołu czują się zawiedzeni, ponieważ w Serie A ich drużyna zajmuje dopiero ósme miejsce. W sobotę demonstrantów spod klubu musiała usunąć policja.
- Nie zamierzam opuszczać statku - powiedział Ranieri podczas sobotniej konferencji prasowej. Nie wiadomo jednak jak szkoleniowca potraktuje amerykański biznesman Thomas Di Benedetto, którego konsorcjum jest nowym właścicielem klubu. Obecnie trwają rozmowy w sprawie oficjalnego przejęcia władzy.
W niedzielę Roma zagra na wyjeździe z Genoą.
INTERIA.PL/PAP
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje