Ależ wieści przed mistrzostwami świata, FIFA naciska na zmianę. "Nowy system"
Jak donosi "The Times", FIFA pracuje nad ważną zmianą, która miałaby zostać włączona na przyszłorocznych mistrzostwach świata organizowanych w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie. Mowa o rozszerzeniu protokołu systemu Video Assistant Referee (VAR). W jednej z kwestii swój stanowczy sprzeciw ma zgłaszać UEFA.

Jak informuje "The Times", FIFA prawdopodobnie uzyska zgodę IFAB (International Football Association Board, czyli Międzynarodowej Rady Piłkarskiej) na rozszerzenie możliwości wykorzystania systemu VAR na mistrzostwach świata 2026 w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie.
Światowa centrala futbolowa naciska, by na mundialu sędziowie mogli w razie wątpliwości sprawdzać także rzuty rożne i potencjalne drugie żółte kartki.
"Mundial jest tak ważnym wydarzeniem, że nie ma miejsca na błędy, dlatego należy dołożyć wszelkich starań, aby zminimalizować potencjalne błędy w ocenie sytuacji" - ma argumentować federacja.
FIFA chce poszerzenia VAR-u na mundialu. UEFA ma jedno "ale"
IFAB przedyskutuje tę sprawę na styczniowym zjeździe. Jak czytamy, podobno UEFA zgłasza "całkowity sprzeciw" włączeniu do protokołu kwestii kornerów. Nie znamy jeszcze jej argumentacji, ale z pewnością jednym z nich będzie znaczne wydłużenie meczów. W meczach piłkarskich pada średnio 9-10 rzutów rożnych, a kilka z nich zapewne to te podyktowane "na styku".
VAR po raz pierwszy w oficjalnym spotkaniu piłki nożnej pojawił się w sierpniu 2016 roku, a na czempionacie globu w 2018 roku, gdy turniej organizowała Rosja.
Przyszłoroczne MŚ zaczną się 11 czerwca na legendarnym Estadio Azteca. Reprezentacja Meksyku zagra wtedy z którąś z ekip z trzeciego koszyka. Losowanie grup w piątek o godzinie 18:00.











