20-letni napastnik latem tego roku przeniósł się z Pogoni Szczecin do grającej w Serie B Parmy. W obecnym sezonie ma na koncie trzy gole, a formą zaimponował między innymi w ligowym meczu z Vicenzą (1-0), popisując się efektownym trafieniem. Rozgłos Benedyczak zapewnił sobie jednak przede wszystkim świetnym meczem z Niemcami, w którym strzelił dwie bramki: w 5. i 12. minucie. Nasi zachodni sąsiedzi wzięli go pod lupę, a "Sport1" na swoich łamach przyjrzała się zawodnikowi bardzo dokładnie. Adrian Benedyczak komplementowany Telewizja przytacza wypowiedź byłego trenera gracza, Kosty Runjaicia, który prowadził go w barwach "Portowców". - Z mojego punktu widzenia może się stać Lewandowskim przyszłości - powiedział szkoleniowiec, czemu eksperci... przytaknęli.- Pod względem fizycznym Benedyczak ma wszystko, by pójść w ślady swojego rodaka. Mierzący 191 centymetrów wzrostu napastnik dobrze gra głową i tyłem do bramki, właśnie jak Lewandowski. Aktualnie pracuje nad poprawieniem dynamiki, która tak boleśnie dała się we znaki naszej drużynie - ocenili, raz jeszcze wspominając piątkową klęskę. "Sport1" zwraca też uwagę na dwóch innych piłkarzy naszej młodzieżówki: Kacpra Kozłowskiego (nazywa go "polskim Pogbą") i Jakuba Kamińskiego, którego porównano z kolei do doskonale w Niemczech znanego Jakuba Błaszczykowskiego.TC