Inter Mediolan w ostatnich meczach prezentował się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Podopieczni Simone Inzaghiego przegrali z AC Milan 0:3 i odpadli z Pucharu Włoch na etapie półfinału. Polegli również w starciu ligowym z Romą, przez co spadli na 2. miejsce w tabeli Serie A. Mogłoby się wydawać, że FC Barcelona zmierzy się z Interem bez formy i w dodatku podrażnionym bolesnymi porażkami. Jednak tuż przed wielkim hitem Ligi Mistrzów "Nerazzurri" otrzymali bardzo dobrą wiadomość. Ostatni taki mecz w Barcelonie. Wielkie pożegnanie, Szczęsny tego nie zapomni Thuram jednak zagra z Barceloną. To złe wieści dla Wojciecha Szczęsnego W pewnym momencie byli bowiem pogodzeni z tym, że Marcus Thuram nie zagra z FC Barcelona. Teraz okazuje się, że Francuz znalazł się z kadrze meczowej. Mało tego. Według Daniele Mariego z portalu Fcinter1908.it Thuram ma znaleźć się w podstawowym składzie. To oznacza, że Simone Inzaghi będzie mógł ustawić swoją ofensywę tak, jak lubi najbardziej - z dwoma napastnikami. Lautaro Martinez będzie zawodnikiem grającym nieco głębiej i biorącym udział w kreowaniu akcji. Thuram zaś będzie skupiał się na roli typowej "9". W przewidywanym składzie nie znaleźli się natomiast Nicola Zalewski i Piotr Zieliński. Możliwe, że pojawią się na murawie jako zmiennicy. To oznacza, że zadanie Wojciecha Szczęsnego będzie o wiele trudniejsze. Marcus Thuram jest zawodnikiem znakomicie rozumiejącym się z Lautaro Martinezem. Jest również silny fizycznie i potrafi bardzo dobrze odnaleźć się w polu karnym. W tym sezonie zdobył łącznie 17 goli i zanotował 9 asyst. To, że Francuz jednak zagra na Montjuic, stanowi dla Interu Mediolan bardzo dobrą wiadomość. Barcelona natomiast miała o wiele mniej szczęścia w tej kwestii. Ani Alejandro Balde, ani Robert Lewandowski, nie zdążyli wyleczyć się na pierwszy półfinał Ligi Mistrzów. W tym spotkaniu na pewno nie zagrają. Brak obu z nich będzie stanowił dla Barcelony spore osłabienie, choć trzeba przyznać, że zastąpienie polskiego napastnika innym piłkarzem jest dla Hansiego Flicka łatwiejszym zadaniem. Barcelona nie ma w kadrze innego lewego obrońcy, który poziomem sportowym zbliżyłby się do Alejandro Balde w tym sezonie. "Polski mecz" w Barcelonie. Wszystkie oczy zwrócone na Szczęsnego. "Wielki lider"