Legia w strefie spadkowej, nagle taka wiadomość prosto z Armenii. Już czekają
Już w czwartek Legia Warszawa w Armenii, a dokładniej w Erywaniu zmierzy się z tamtejszym Noah w ramach 5. kolejki fazy ligowej Ligi Konferencji. Obie drużyny nie mają ostatnio najlepszych wyników, lecz mimo to faworytem zdaje się polska drużyna. Co ciekawe, w ekipie FC Noah gra Takuto Oshima, były piłkarz Cracovii. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet jasno przyznał, jak do tego spotkania podchodzi jego drużyna.

Od dziewięciu oficjalnych spotkań Legia Warszawa nie zanotowała zwycięstwa. W tym czasie zaliczyła cztery remisy i aż pięć porażek. Drużynie nie pomogło zwolnienie niedawnego szkoleniowca, Edwarda Iordanescu. Zdawało się, że ekipę niebawem przejmie Marek Papszun, jednakże według wielu źródeł najwcześniej nastąpi to na początku 2026 roku.
W ten sposób "Wojskowych" prowadzić dalej będzie Inaki Astiz, czyli asystent Rumuna, gdy ten jeszcze pracował w Warszawie. Aktualnie Legia znajduje się w największym od lat kryzysie, zajmuje dopiero 16. miejsce w PKO BP Ekstraklasie, odpadła już z Pucharu Polski, a do tego ma bardzo skomplikowaną sytuację w fazie ligowej Ligi Konferencji. To jednak niebawem może się zmienić.
W czwartek polski klub zmierzy się w Erywaniu z Noah, czyli drużyną, która podobnie, jak Legia notuje ostatnio zdecydowanie gorsze wyniki. Piłkarzem ekipy z Armenii jest od tego sezonu Takuto Oshima, czyli były piłkarz Cracovii. W barwach krakowskiego zespołu grał przez dwa lata, a podczas nich wielokrotnie mierzył się właśnie z Legią.
Jak zdradził w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet, będzie to dla niego bardzo wyjątkowe spotkanie. Wiele wskazuje, że ewentualna wygrana Noah będzie dawała gwarancję miejsca w TOP24, które premiowane jest grą w fazie play-off. Z tego względu Japończyk uprzedza najbliższych rywali.
- Jeżeli wygramy, to będziemy pierwszym klubem w historii Armenii, który awansował do fazy pucharowej europejskich rozgrywek. To byłoby ogromne osiągnięcie. Wyjdziemy jak na wojnę - mówił.
Grał w Cracovii, teraz zmierzy się z Legią. "Lubię takie starcia"
Podczas swojej kariery na cztery spotkania z warszawskim klubem wygrał aż trzykrotnie. Zapytany, czy nadchodzące spotkanie będzie dla niego wyjątkowe, zdradza, że dla niego każda rywalizacja w europejskich rozgrywkach takie jest. Co więcej, jest bardzo podekscytowany ze względu na ponowne spotkanie z Legią.
- Dla mnie każde spotkanie w europejskich pucharach jest wyjątkowe, bo nigdy wcześniej w nich nie grałem. Przede wszystkim skupiam się na sobie i na drużynie, na tym, co mogę zrobić najlepiej. Kiedy występowałem w Cracovii, to mecze z Legią były świetne. Na boisku walczyliśmy, dawaliśmy z siebie wszystko, bo wiedzieliśmy, że kibice na trybunach się nienawidzą. Lubię takie starcia. Jestem podekscytowany tym, że ponownie stanę do walki z Legią - dodał.
Spotkanie FC Noah - Legia Warszawa odbędzie się w czwartek 11 grudnia. Pierwszy gwizdek zaplanowany jest na godz. 18:45.













