A jednak rozstanie już zimą. Spełnia się czarny scenariusz. Media: ma problem
Powiedzieć, że FC Barcelona w sezonie 2025/2026 ma sporo problemów, to jak niczego nie powiedzieć. Hansi Flick przed każdym meczem musi głowić się nad tym, którzy zawodnicy dadzą mu więcej jakości, a przecież nie brakuje doniesień o transferach wychodzących z klubu. I to właśnie informacje w tej sprawie rozgrzały w poniedziałek Katalonię. Wydawało się, że jedno odejście jest niemal niemożliwe, a tym bardziej nie zimą. A jednak.

Przed meczem Ligi Mistrzów z Chelsea, kibice FC Barcelony z pewnością nawet w koszmarach nie zakładali, że Ronald Araujo tak bardzo odczuje efekty swojego słabego występu, zwieńczonego czerwoną kartką. Urugwajczyk poprosił jednak klub o to, aby mógł odpocząć od gry, nie prezentując najlepszej formy psychicznej.
I jak się okazuje, to dopiero początek problemów zarówno obrońcy, jak i "Blaugrany". W ostatnim czasie "Marca" informowała o tym, że kataloński klub chce dać czas zawodnikowi i zastanawia się nawet nad wzmocnieniem pozycji podczas zimowego okna transferowego. Teraz doszły jednak kolejne informacje, które rzucają nowe światło na stan psychiczny Araujo.
Niepokojące doniesienia z Hiszpanii. Zwiastują transfer Araujo już zimą
Na antenie radia "COPE", Helena Condis Edo przedstawiła informacje mówiące o tym, że Urugwajczyk doświadczył kilku epizodów stanów lękowych, co nie ułatwia jego szybkiego powrotu na boisko, z czego miano już sobie zdać sprawę w klubie. - Barcelona pomaga Ronaldowi Araujo, ponieważ cierpiał on na kilka epizodów lękowych. Klub nawet nie wie, kiedy wróci - informują katalońscy dziennikarze.
Włodarze katalońskiego klubu mają nawet brać pod uwagę ewentualne wypożyczenie obrońcy, aby ten mógł odbudować pewność siebie w zespole, w którym nie będzie musiał radzić sobie z tak wielką presją otoczenia.
O ile FC Barcelona nie ma zamiaru naciskać na zawodnika w kontekście jak najszybszego powrotu na boisku i jest gotowa dać mu odpowiednio dużo czasu, toHansi Flick potrzebuje wzmocnień na tej pozycji, aby walczyć o kolejne mistrzostwo Hiszpanii oraz triumf w europejskich pucharach.
Z informacji przedstawionych przez "COPE" jasno wynika, że obecnie nie jest do końca jasne, kiedy Ronald Araujo miałby znów pojawić się na murawie, co nie poprawia sytuacji kadrowej klubu. Z tego też powodu, Flick ma nawet brać pod uwagę przesunięcie Julesa Kounde na środek obrony.
Obecnie oprócz Araujo, w kadrze "Bluagrany" znajduje się trzech nominalnych środkowych stoperów - Pau Cubarsi, Eric Garcia i Andreas Christensen. Ten ostatni nie jest jednak pierwszym wyborem niemieckiego szkoleniowca i nawet absencja Araujo może tego nie zmienić.













