Żyła błysnął w Wiśle, a tu nagle takie wieści od jego partnerki. Pochwaliła się. "Mikołajki na Skoczni"
Piotr Żyła błysnął formą podczas konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Po pierwszej serii był drugi, a ostatecznie zajął wysokie 7. miejsce. A to wszystko na oczach polskich kibiców i partnerki skoczka. Przy okazji zawodów Marcelina Ziętek podzieliła się wieściami, które są dowodem na dobrą kondycję ich związku. Pochwaliła się też kilkoma zdjęciami.

Miniony weekend w Wiśle pozytywnie zapisze się w pamięci Piotra Żyły. Zwłaszcza, jeśli chodzi o niedzielną rywalizację na skoczni im. Adama Małysza. Po pierwszej serii konkursu "Wewiór" zajmował bowiem 2. miejsce, a ostatecznie zawody zakończył na 7. pozycji. To przełom w jego sportowej karierze, wszak tak dobrego wyniku nie osiągnął od marca zeszłego roku. To prawie 2 lata.
Napędzałem się w Wiśle. Jeszcze w sobotę nie przypuszczałbym, że mogę walczyć o podium, ale wyciągnąłem wnioski i zniwelowałem rezerwy
"Przed pierwszym niedzielnym skokiem w konkursie odpłynąłem. Dawno już nie byłem w takim pięknym stanie i pięknym świecie, w którym nie dzieje się nic złego. Przed drugim skokiem czułem jednak, że sp.....czę. Za bardzo znowu chciałem osiągnąć ten błogi stan. Popełniłem dużo błędów. Począwszy od tego mentalnego, że w ogóle pomyślałem. Na progu mi siadło, potem przyciąłem nad bulą i jeszcze w locie zdążyłem pomyśleć: ale jestem głupi!" - dodał, cytowany przez Tomasza Kalembę.
Nie bez znaczenia dla formy był pewnie fakt, że Żyła startował "u siebie". Mógł liczyć na doping licznej grupy polskich kibiców oraz kogoś jeszcze.
Marcelina Ziętek pod skocznią w Wiśle. Tak wsparła Piotra Żyłę
Marcelina Ziętek, prywatnie wieloletnia partnerka Piotra Żyły, wsparła sportowca podczas konkursu skoków w Wiśle, czym wysłała jasny sygnał o dobrej kondycji związku. Udowodniła, że ukochany może na nią liczyć w każdej sytuacji. Obecność pod skocznią udokumentowała, a obrazkami podzieliła się w mediach społecznościowych. Do fotografii pozowała w mikołajkowej czapce i - jak zapewniła - w sztucznym futrze. "Mikołajki na Skoczni. Byliście w tym roku grzeczni? Ja oczywiście, że tak. Futerko oczywiście sztuczne" - opisała.
Na InstaStories dorzuciła jeszcze kilka innych zdjęć, w tym jej ujęcia pod plakatem z dużym wizerunkiem Piotra. Po zawodach miała okazję celebrować sukces skoczka już u jego "prawdziwego" boku.
Żyła i Ziętek mieszkają całkiem niedaleko skoczni w Wiśle. Wybudowali dom w Ustroniu. Raz na jakiś czas dzielą się ze światem skrawkami życia prywatnego. Ostatnio nadawali z randki w restauracji z sushi, a wcześniej z Cavaliady w Torwarze.
Są parą od lat, ale początkowo ukrywali związek przed opinią publiczną. Szczęście chcieli budować z dala od ciekawskich spojrzeń, a poza tym skoczek przechodził przez trudne doświadczenie rozwodu. Dziś wciąż są razem i oferują sobie wzajemne wsparcie.













![Cóż za wymiany! Najlepsze akcje pierwszego tygodnia grudnia w PlusLidze [WIDEO]](https://i.iplsc.com/000M1N0IVFJEDQJK-C401.webp)