Gorąco w Madrycie. Hiszpanie już wiedzą. Real Madryt podjął decyzję ws. Alonso
Kilka ostatnich tygodni w Realu Madryt to czas bardzo napięty. Od porażki z Liverpoolem "Królewscy" wpadli w spiralę złych wyników, co doprowadziło do podważania pozycji Xabiego Alonso. Hiszpan znajduje się pod bardzo wysoką ścianą, a być może jego ostatnim spotkaniem na ławce trenerskiej będzie mecz z Manchesterem City w Lidze Mistrzów. Na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem "AS" przekazał, że Real już podjął decyzję ws. przyszłości trenera.

Real Madryt w maju tego roku rozpoczął nowy projekt, w klubie zakładano, że właśnie zaczyna się era Xabiego Alonso. Hiszpan wszedł do zespołu z nową, bardzo pozytywną energią, która szybko zaczęła dobrze wpływać na zespół. Początek kadencji Hiszpana był naprawdę udany.
Wszystko zmieniło się w listopadzie. Po imponującej wygranej z Valencią na Santiago Bernabeu zaczął się wyraźny kryzys "Królewskich". Pierwsze jego oznaki zobaczyliśmy podczas hitowego spotkania z Liverpoolem, które Real przegrał 0:1. Wynik powinien być jednak wówczas zdecydowanie wyższy.
Wiadomo, co z Xabim. Real Madryt podjął decyzję
Od tego spotkania "Królewscy" w sześciu meczach zanotowali ledwie dwie wygrane. W związku z tym pozycja Xabiego Alonso w klubie zaczęła się trząść w posadach, a hiszpańscy dziennikarze dość zgodnie przyznawali, że kolejny hit Ligi Mistrzów - z Manchesterem City może być ostatnim meczem Alonso na ławce Realu.
Hiszpan na konferencji prasowej został wprost zapytany o to, czy gra o posadę. - Jak mówię, kiedy trenujesz Realu, musisz być przygotowany na wszystkie takie sytuacje i w głowie mam tylko jutrzejszy mecz. Skupiam się na drużynie, boisku i kolejnym meczu - odpowiedział dyplomatycznie.
Więcej informacji w tej kwestii przekazał jeden z najbardziej cenionych madryckich dziennikarzy Jose Felix Diaz. "Jedno jest dziś pewne: najważniejszą osobą odpowiedzialną za sprawy sportowe w Realu Madryt pozostaje Xabi Alonso. Plan zakłada dalszą współpracę, z perspektywą poważnego egzaminu, który czeka go w styczniu" - czytamy w dzienniku "AS". Pierwszy gwizdek meczu z Manchesterem City o 21:00.











