Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wasilewskiemu brakuje Peszki i Głowackiego

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Piłkarz Anderlechtu Bruksela i reprezentacji Polski Marcin Wasilewski przyznał, że pogodził się z rolą środkowego obrońcy, choć w klubie występuje na prawej stronie defensywy. Dodał, że na obozie w Lienzu brakuje mu Sławomira Peszki i Arkadiusza Głowackiego.

Marcin Wasilewski
Marcin Wasilewski/Leszek Szymański/PAP

- Tamte sprawy już sobie wyjaśniliśmy i teraz koncentruję się wyłącznie na grze w piłkę. Cieszę się, że wszystko jest jasne. Jednak brakuje mi w kadrze Sławka, bo to mój kolega i w tym zespole był pozytywną postacią. Niestety, czasami znajdował się w nieodpowiednim miejscu i czasie - przyznał były zawodnik m.in. Lecha Poznań.

W Anderlechcie Bruksela Wasilewski występuje na prawej obronie, dzięki czemu często angażuje się w akcje ofensywne. Jednak w reprezentacji na tej pozycji gra Łukasz Piszczek, dlatego Smuda ustawia go jako stopera.

- Zdaję sobie sprawę, że pozycja na prawej obronie jest zarezerwowana dla Łukasza, który ostatnio gra wyśmienicie. Pogodziłem się, że w kadrze gram jako stoper, choć mam z tym trochę problemów, bo nawyki pozostały. Zdziwiłem się, że w kadrze zabrakło Arkadiusza Głowackiego. Brakuje go, bo to doświadczony i dobry piłkarz - zaznaczył Wasilewski, który przyznał, że przed meczem z Grecją inaugurującym Euro 2012 jest w nim trochę niepewności.

- Do turnieju przygotowujemy się bardzo ciężko, ale przed pierwszym meczem na Euro jest spora niewiadoma, jak będziemy wyglądać na boisku. Jestem jednak pełen optymizmu i wierzę, że będziemy się dobrze prezentowali pod względem fizycznym - ocenił.

W sierpniu ub.r. Wasilewski wrócił do kadry po dwuletniej przerwie spowodowanej ciężką kontuzją nogi. - Moje doświadczenia życiowe budują charakter i potem nic nie jest w stanie mnie załamać. To jednak nie zmienia faktu, że skorzystam z usług psychologa. Chodzi o to, aby jak najlepiej się przygotować - ocenił Wasilewski.

W niedzielę kadrowicze o 11 zagrają sparing z czwartoligowym SV Rapidem Lienz. Potem natomiast będą mieli czas wolny. Część z nich zamierza przeznaczyć go na wypad na ryby, a pozostali mają skorzystać z miejscowej kolejki górskiej.

- Lubię relaksować się na rybach i mam nadzieję, że ten wyjazd dojdzie do skutku. Wiem, że kilku graczy w kadrze również lubi spędzać wolny czas w taki sposób, dlatego to zaproponowaliśmy - powiedział Wasilewski.

We wtorek natomiast Poalcy zmierzą się w Klagenfurcie z Łotwą, a w sobotę ze Słowacją. Zgrupowanie w Austrii potrwa do 28 maja. Dzień wcześniej Smuda ogłosi skład 23-osobowej kadry na mistrzostwa Europy, które odbędą się w Polsce i na Ukrainie.

PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje