Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niemcy pieją z zachwytu nad postawą Lewandowskiego

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Internetowe wydania gazet są pełne zachwytów nad postawą Roberta Lewandowskiego w finałowym meczu Pucharu Niemiec. Polak strzelił dla Borussii Dortmund trzy gole w wygranym 5-2 spotkaniu z Bayernem Monachium. "To bohater numer jeden" - napisał "Die Welt".

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski/AFP

Chwalony jest również Łukasz Piszczek. "Interesuje się nim Real Madryt. Udowodnił w sobotę, że nie może być to przypadek. Zatrzymał gwiazdę Bayernu Francka Ribery'ego. Francuz uznawany jest za jednego z najlepszych pomocników na świecie. Polak sobie z nim poradził, a do tego udowodnił, że potrafi również kreować grę w ataku" - napisano.

Trzeci z Polaków Jakub Błaszczykowski zebrał także dobre recenzje. "Zrobił to, co do niego należy i jeszcze więcej. Podawał, miał asystę, odbierał i wywalczył rzut karny. Czego można chcieć więcej?" - podsumowano.

Najbardziej prestiżowy magazyn piłkarski "Kicker" uznał Lewandowskiego bohaterem spotkania.

"Udowodnił, że nie przez przypadek był najskuteczniejszym piłkarzem sezonu w mistrzowskiej ekipie. Trzy gole potwierdziły jego wysoką formę" - stwierdził.

Również zdaniem dziennikarzy i kibiców "goal.com" najlepszym zawodnikiem był Lewandowski, który wraz z Błaszczykowskim tuż po zakończeniu meczu nałożyli na siebie biało-czerwoną flagę.

"Zrobił to, co potrafi najlepiej i co demonstrował przez ostatnie 34 kolejki Bundesligi. Wszystkie okazje wykorzystywał w wyrachowany sposób. Zagrał efektywnie, a wynikiem jest hat-trick. Bezsprzecznie najlepszy" - oceniono.

Wzruszenia po meczu nie potrafił ukryć trener Juergen Klopp. "To był finał, o którym mogłem tylko pomarzyć. Tego nie potrafię nawet ubrać w słowa. Chcę pochwalić Roberta Lewandowskiego. W ciągu ostatnich dwóch sezonów zrobił olbrzymi postęp i wiele mu zawdzięczamy. Zagrał niesamowity mecz, znakomicie wkomponował się w drużynę. On bardzo dobrze do nas pasuje, ale i my do niego. W innej ekipie, która nie funkcjonowałaby tak jak my, mógłby nie błyszczeć tak jak u nas" - zaznaczył.

PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje