NHL: Flames pokonali Ducks
Chris Clark zdobył po raz pierwszy w karierze dwie bramki w jednym meczu prowadząc Calgary Flames do zwycięstwa nad Anaheim Mighty Ducks 6:4 w meczu ligi NHL.

Dzięki tej wygranej Flames powrócili na miejsce gwarantujące udział w playoffs.
Pozostałe bramki dla "Ogni", którzy wygrali przed własną publicznością dopiero trzeci mecz z ostatnich dziesięciu, zdobyli Martin Gelinas, Craig Conroy, Shean Donovan i Dean McAmmond.
Dla gości trafiali Siergiej Fiedorow, Petr Sykora, Witalij Wisniewski i Vaclav Prospal.
Krzysztof Oliwa na lodzie przebywał trzy minuty i 35 sekund. W tym czasie zdążył pobić się z Seversonem, za co na pięć minut powędrował na ławkę kar.
W innym meczu, który rozegrany został w Bostonie, tamtejsi Bruins pokonali Pittsburg Penguins 4:1. W spotkaniu tym hat-trickiem popisał się Glenn Murray. To było już piąte takie osiągnięcie tego hokeisty w karierze.
Murray wszystkie bramki strzelił w ostatniej tercji i to on zadecydował o wyniku spotkania. Nie pierwszy raz. Jego autorstwa było sześć z ostatnich siedmiu zdobytych przez Bruins goli, a w ostatnich trzech meczach były to trafienia na wagę zwycięstwa.
W ostatnim niedzielnym meczu Montreal Canadiens pokonali Chicago Blackhawks 6:4.
INTERIA.PL/AP
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje