39-letni Collins jest jednym z najbardziej znanych sportowców z niewielkiego kraju Ameryki Środkowej leżącego na Morzu Karaibskim. Dwanaście lat temu zwyciężył w rywalizacji na 100 m w MŚ w Paryżu - 10,07. Brąz na tym dystansie wywalczył w 2005 roku (Helsinki) i 2011 (Daegu). Z kolei w 2001 roku w Edmonton był trzeci na 200 m. - Kim Collins reprezentuje prawdziwe wartości Saint Kitts i Nevis, jak ciężka praca, poświęcenie, przygotowanie, wytrwałość i pokora - przyznał premier Timothy Harris. W lutym Collins, uczestnik igrzysk w Atlancie, Sydney, Atenach i Pekinie, wygrał biegi na 60 m podczas mityngów halowych w Toruniu i Łodzi, uzyskując odpowiednio 6,48 i 6,47 (najlepszy rezultat na świecie w sezonie). - Mam nadzieję, że po sukcesach naszych młodych sportowców nazwa stadionu kiedyś znów będzie zmieniona. Nie mam nic przeciwko temu - stwierdził Collins. Natomiast 25 sierpnia w Saint Kitts i Nevis obchodzony jest jako "Dzień Kima Collinsa" - tego dnia 2003 roku zwyciężył w Paryżu. Niespełna rok temu, w wieku 38 lat, przebiegł 100 m w mityngu w Londynie w czasie 9,96 - to rekord kraju i życiowy.