Karjakin, który urodził się w Ukrainie i do 2009 roku reprezentował barwy tego kraju jest aktualnie zdyskwalifikowany przez światową federację (FIDE) na sześć miesięcy za otwarte popieranie agresji Rosji. Jednocześnie - kara ta może zostać wydłużona, a sam zawodnik nie ukrywa, iż bierze pod uwagę fakt nawet dożywotniej banicji. Między innymi dlatego czyni starania o utworzenie własnej, niezależnej federacji o globalnym zasięgu. Karjakin oskarżony przez ukraińskie władze! Mówi o braku demokracji Okazuje się jednak, że 32-latek ma także inne problemy. Ukraińskie media informują, że przez tamtejszy wymiar sprawiedliwości oskarżony jest o "naruszanie integralności terytorialnej" państwa, co traktowane jest jako przestępstwo. Obok niego postawiono w stan oskarżenia również dwóch innych szachistów: Anatolija Karpowa i Siergieja Shipowowa, a także szefa FIDE Arkadija Dworkowicza. Karjakin skomentował napływające z Ukrainy informacje, zarzuącając temu państwu... łamanie demokracji. - Tak trzeba to nazwać, gdy jakakolwiek, własna opinia podlega karze. Dzięki Bogu, nie jestem w Ukrainie. I nie mam się czego bać - stwierdził.