Bryant Jennings: Szpilka był niewygodnym rywalem
- Szpilka okazał się niewygodnym rywalem - chwali Polaka Bryant Jennings (18-0, 10 KO), który zadał Arturowi Szpilce (16-1, 12 KO) pierwszą zawodową porażkę, stopując go na samym finiszu walki.

- Nie dość, że boksuje z odwrotnej pozycji na mańkuta, to jeszcze jest "śliski" i ciężko go trafić. Walkę zacząłem w słabym tempie, jakby nie mogąc wejść w odpowiedni rytm, lecz biorę to na barki tego, że miałem tak długą przerwę i byłem trochę "zardzewiały".
- Chciałem zwyciężyć na punkty, natomiast wygrana przed czasem okazała się dodatkowym bonusem - powiedział 29-letni bokser z Filadelfii. Zapytany o dalsze plany odparł bez zastanowienia - Jeszcze nie wiem, ale wkrótce usiądę do rozmów z moim promotorem i rozważymy różne opcje.
Przypomnijmy, że za sobotni występ Jennings zainkasował 114 tysięcy dolarów. "Szpila" jakiś czas temu podał na Twitterze, że zarobi 100 tysięcy USD.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje